|
swinkahalinka.moblo.pl
Z osobą z którą kiedyś mogłaś przepisać całą noc na gadu dzisiaj rozmowa wygląda tak:''no. aha. nie. pa.''
|
|
|
Z osobą, z którą kiedyś mogłaś przepisać całą noc na gadu, dzisiaj rozmowa wygląda tak:''no. aha. nie. pa.''
|
|
|
Już nigdy nie powiesz do mnie, że jesteś zazdrosny o kumpla, nie pożegnasz się pisząc 'kochanie' i wysyłając tysiąc buziaków, nie będziesz życzyć mi słodkich snów a potem nie zapytasz co mi się śniło, nie będziemy spędzać każdego dnia razem, bez względu na wszystko i wszystkich, nie będziemy rozmawiać przez kilka godzin co chwile zmieniając temat i śmiejąc się z samych siebie lub z czegokolwiek innego, nie pokłócimy się o kolor moich oczu, nie przytulisz mnie bez powodu, nie pocałujesz, nie popatrzysz mi w oczy przy pożegnaniu. Już nigdy się to nie powtórzy, bo my nie będziemy razem..
|
|
|
Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto.
|
|
|
- Nie patrz tak na mnie. - Nie lubisz mojego spojrzenia? - Właśnie chodzi o to, że je uwielbiam...
|
|
|
“-No co ty? - Pokręcił głową, pełen pożądania. - Będziemy się całować - przeniknął moje myśli. Nie było to pytanie, tylko ostrzeżenie. Nie słysząc protestu, uśmiechnął się szeroko i pochylił nade mną. Pierwsze muśnięcie jego ust ledwie na mnie podziałało. Okej: drażniąca i kusząca miękkość. Kiedy oblizałam wargi, cały się rozpromienił. -Jeszcze? - spytał. Przesuwając dłonią po jego włosach, mocniej przyciągnęłam go do siebie. -Jeszcze.”
|
|
|
`usiadła przy biurku, aby trochę się ' pouczyć ' ..otwierała wszystkie zeszyty po kolei poszukując notatek z lekcji.. nagle zobaczyła napis z przed kilku miesięcy.. poczuła ścisk w sercu. było jej zimno i gorąco.. wszystko na raz.. zobaczyła te kilka literek napisanych przez niego..które momentalnie wywoływały łzy w jej oczach a jednocześnie uśmiech na twarzy...
|
|
|
Rzuciłeś we mnie garścią obojętności. Prosto w serce.
|
|
|
“Chciałabym w końcu w pełni móc powiedzieć 'tak, kurwa. jest na prawdę zajebiście, zero problemów, zero smutku'. niestety, moje życie to nie jakaś beznadziejna bajka na Disney Channel. To rzeczywistość.”
|
|
|
“dziwnie się czuję kiedy co wieczór wyczekuję smsa o treści:'dobranoc' choć wiem, że on już nie napisze, a bez tych słów nie mogę zasnąć, sam mnie to tego przyzwyczaił.”
|
|
|
“kocham na ciebie patrzeć, odrywając wzrok od książki, siedząc na szkolnym parapecie. myślę, że fajnie byłoby Cię mieć.”
|
|
|
“wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią.”
|
|
|
plątałam się po mieście bez celu. właściwie to chodziłam po sklepach, mając nadzieję, że zakupy choć trochę poprawią mi humor. żaden jednak kosmetyk, żadne ubranie nie było w stanie przynieść mi ulgi, wręcz przeciwnie - nabawiłam się tylko ostrego bólu głowy. wyszłam więc, z zatłoczonego pomieszczenia pooddychać świeżym powietrzem, gdy nagle wśród tłumu przechodniów mignęła mi znajoma twarz, Twoja twarz. natychmiast odwróciłeś głowę w moją stronę, jakbyś wyczuł, że ktoś się w Ciebie wgapia. tradycyjnie rzuciłeś mi uwodzicielskie spojrzenie, po czym ruszyłeś w moim kierunku. ja stałam jak słup soli nie mogąc się ruszyć. serce krzyczało 'zostań!' a rozum 'uciekaj!' . `raz już posłuchałam serca i gorzko tego pożałowałam` pomyślałam. Ty byłeś już coraz bliżej. `teraz albo nigdy` szepnęłam sama do siebie i szybko ruszyłam w przeciwnym kierunku, zostawiając Cię w tyle. - wiesz? do dziś żałuję że uciekłam. że posłuchałam rozumu, zamiast serca.
|
|
|
|