 |
swaggg.moblo.pl
:
|
|
 swaggg dodał komentarz: |
2 listopada 2012 |
|
| swaggg dodano: 1 listopada 2012 |
|
|
I w takim dniu jak dziś mam te lzy w oczach , bo wiem, ze już go nie ma . Wiem,ze już nikt nie zagra zemną w szachy i tak jak On nie pozwoli mi wygrać . Już nikt nigdy nie będzie opowiadał mi o wojnie i o swoim wspaniałym życiu tak jak On. Nigdy nie będe udawać Fryzjerki i bawić sie jego siwymi już włosami . Nikt nigdy tak jak On nie naprawi mi zamka od bluzy . Nikt nigdy nie sprawi, ze najlepsze wakacje spędzę u dziadków . Nikt nie będzie sprawdzał czy " mam wodę w kolanie" tak jak On, nikt nigdy nie powie "Cicho,cicho" gdy będzie oglądał wiadomości . Nikt nigdy nie przytuli i nie powiem ,ze kocha tak , jak On . Kocham Cię , Dziadku ! /swaggg
|
|
|
| swaggg dodano: 1 listopada 2012 |
|
|
A dziś przy grobach , każdy udawał . Nikt nie chciał poruszać tematu jego śmierci, prawie wszyscy robili dobrą minę do złej gry . Nikt nie wspominał , nikt nie pamiętał ? Może nie pamiętali, a moze nie chcieli pamiętać... . Spojrzałam na nią patrzyła w napisy na grobowcu , patrzyła w zdjęcie i w jednej chwili po policzku spłynęła jej łza. Podeszłam do niej i mocno przytuliłam. Wiedziałam, ze tego potrzebuje , bo on odszedł, a przecież jeszcze niedawno dawał wszystkim tyle radości... ./swaggg
|
|
|
| swaggg dodano: 31 października 2012 |
|
|
I choć wiesz, ze wszystkie poprzednie "zauroczenia" były wielkimi klapami, a pierwsza wielka miłość całkiem zryła Ci psychikę, po czym zbierałaś sie ponad rok. Pojawia sie światło w tunelu, jakiś człowiek podaje ci rękę , jest jak anioł . Najpierw sie boisz, nie wiesz co będzie , boisz sie zaufania i późniejszego odrzucenia . A jednak brniesz w to dalej , po niedługim czasie zauważasz, ze zaufałaś , ze twój anioł przekonał Cię do siebie, ze ma wszystko czego tak długo szukałaś. Wiesz , ze wpadłaś w to, ale za nic w świecie nie chcesz sie nigdzie ruszać . Jest dobrze, w końcu czujesz sie ważna , czujesz ,ze ktoś Cię potrzebuje, ze chce żebyś była . I nie masz pojęcia czy zrobiłaś dobrze, ale nie chcesz nic zmieniać, bo przecież wreszcie czujesz szczęście. /swaggg
|
|
|
| swaggg dodano: 29 października 2012 |
|
|
Lubi zielony kolor, kawę i herbatę słodzi 3 łyżeczkami cukru, który sypie przed wlaniem wody do szklanki .Nienawidzi , gdy deszcz pokręci jej włosy, a przecież rano je prostowała. Prowadzi pamiętnik . Gdy sie uśmiecha zakrywa buzie dłońmi . Lubi zielone frugo i kocha Reggae . Gdyby mogła to Łoza rozebrałaby wzrokiem . Je za dwóch a i tak ma figurę jak modelka. Potrafi mocno kochać i chce być szczęśliwa, choć czasem się w tym wszystkim gubi .Czyta w moich myślach i umie mi we wszystkim pomóc.Obie skoczyłybyśmy za sobą w ogień . Kocham cie , mała ! /swaggg
|
|
|
| swaggg dodano: 28 października 2012 |
|
|
Pierwsza miłośc to jak pierwszy śnieg, z utęsknieniem czekasz na nią. A gdy przychodzi zostawia ślad, a później znika, zeby z czasem uderzyć ze zwiększoną siłą.../swaggg
|
|
|
| swaggg dodano: 28 października 2012 |
|
|
Nic nie motywuje nas bardziej, jak ludzie, którzy w nas nie wierzą.
|
|
|
| swaggg dodano: 24 października 2012 |
|
|
Pamiętam gdy pierwszy raz powiedział mi "cześć" a ja ze zdziwienia nie byłam w stanie mu nawet odpowiedzieć, później nie mogłam sobie tego darować .Pierwsze spotkanie wzrokiem . Naszą pierwszą rozmowę. To jak godzinami czekałam przed monitorem, żeby tylko napisał, a gdy pisał piszczałam i skakałam z radości .Pamiętam zasypianie z jego zdjęciem w ręce i najsmutniejszymi kawałkami na słuchawkach. Pamiętam idealnie zaplanowane spotkanie i to jak mnie wtedy wystawił. Pamiętam łzy i wszystkie sny z nim w roli głównej. Pamiętam szkolne przerwy, które spędzałam na wpatrywaniu sie w niego. Pamiętam wszystko, te 2 lata, które tak bardzo mnie zmieniły. Moja pierwsza miłość , dla której byłam w stanie zrobic wszystko ./swaggg
|
|
|
| swaggg dodano: 21 października 2012 |
|
|
Byliśmy razem juz dość długo, pojawiały sie nawet plany ślubu .Pamiętam, gdy dowiedział sie o swojej chorobie. Był twardy , jak zawsze. Powiedział, ze wygra . Wygra z nowotworem dla mnie. Mówił, ze dożyjemy wspólnej starość i będziemy jeszcze bawić sie na weselu naszych wnuków . Walczył długie miesiące... Rak niszczył go fizycznie i psychicznie, zmienił sie . Już nie był tym samym człowiekiem, co kiedyś. Denerwował sie , gdy nie potrafił wykonać prostych czynności, był zły na siebie, bo widział, że nie daje rady . Krzyczał na mnie z byle powodu, a później przepraszał i mówił, ze kocha . Wiedziałam, ze mówił prawdę, jestem pewna, ze kochał . Był 8 miesiąc tych ciężkich dni, noc z piątku na sobotę . Położył sie spać dużo wcześniej niż zawsze. Zawołał mnie, siadłam na brzegu łóżka, przytulił mnie z całych sił i powiedział " Nie dam rady dotrzymać obietnicy, przepraszam" a później zasnął na wieki.../swaggg
|
|
|
| swaggg dodano: 18 października 2012 |
|
|
A w tym świecie nie ma uczciwych ludzi . Wszyscy kłamią , już nawet najbliższym nie jesteś w stanie zaufać . Na każdym rogu czekają ludzie , którzy chcą tylko zatruć i zniszczyć Ci życie, a przecież jeszcze niedawno byli przyjaciółmi . /swaggg
|
|
|
| swaggg dodano: 18 października 2012 |
|
|
Znasz to ? Gdy każdy obrabia Ci "dupę" za plecami. Gdy ktoś buntuje przyjaciół przeciwko Tobie, a oni we wszystko wierzą . Gdy w jednej chwili wali ci sie na głowe cały świat, a przecież jeszcze chwile temu byłaś najszczęśliwszą osobą pod słońcem. Gdy, nikt nie wierzy w twoje słowa, nikt nie ma dla ciebie czasu . Jesteś sama , zupełnie sama. /swaggg
|
|
|
| swaggg dodano: 17 października 2012 |
|
|
Pamiętam , gdy jego rodzice zaprosili mnie do siebie do domu na obiad. Nigdy w życiu nie byłam tak zestresowana , czekałam na to spotkanie bardzo długo. Nie miałam pojęcia w co sie ubrać , a szykować zaczęłam sie już od 8 rano. Przyjechał po mnie , punktualnie pojawiliśmy się u jego rodziców. Przedstawił mnie i wszyscy razem zasiedliśmy do stołu. Balam sie , ze będzie sztywno, że Jego rodzice będą czepiać sie o moją przeszłość , a oni byli bardzo mili, jego siostra ciągle wypytywała o nasz związek,a młodszy brat pytał "kiedy pocaujes swoja księznicke " słodki był kiedy to mówił. Siedziałam z nimi do samego wieczora, czułam prawdziwy dom i ciepło. Czułam miłośc z jego strony. A teraz ? Obiady u jego rodziny sa co niedziele, jesteśmy małżeństwem od 2 lat, a ja kocham go i wiem ,ze on czuje to samo . /swaggg
|
|
|
|
Dodaj komentarz