|
sure.moblo.pl
Odbieram Cię jako osobę łamiącą wszystko to co mam w głowie ustalone tak jak działa świat i nagle jeb zmiana nie ma zasad nie ma praw i obowiązków nie ma nic...
|
|
|
sure dodano: 12 kwietnia 2012 |
|
"Odbieram Cię jako osobę łamiącą wszystko to co mam w głowie, ustalone,
tak jak działa świat i nagle jeb zmiana, nie ma zasad, nie ma praw i obowiązków, nie ma nic...
Masz na mnie ogromny wpływ. Sam się sobie dziwie, ale dziwnie ma to zbawienny wpływ.
Staram się myśleć, że jednak można robić i myśleć coś innego niż myślę teraz i robię.
Jesteś młoda i twój obraz zmienia się z każdym miesiącem.
Spotkałem takich ludzi jak Ty w swoim życiu i wiem mniej więcej jaką duszą będziesz w przyszłości.
Jesteś kimś kogo uważam za ewenement i kogoś ważnego dla mnie samego,
dla mojego ja, dla mojego charakteru, dla mnie w środku...
Jesteś indywidualna i w moich oczach nikt ani nic Cię nie przebiję
i taką właśnie chcę Cię pamiętać całe życie."
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
czuję, że wraz z nadejściem wiosny będziemy się wzajemnie nadużywać
bo najlepsze jest dopiero przed nami!
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
tęsknota od jednego odległego spojrzenia, od kroku w drugą stronę,
kompletnie zwariowałam i chcę Cię na zawsze!
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
Czy żyjemy po to, byśmy się unicestwiali w imię różnych urojeń? / net.
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
szaleństwo wielu osobliwych nocy i bladych dni nosi Twoje imię,
trwajmy.
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
ciągle my i my,
powoli się martwię, widząc nasze mordy na co drugim zdjęciu,
ażeby chociaż co drugim..
samouwielbienie W CHUJ,
tak jak mój uśmiech od bladego świtu.
uwielbienie to też dobre słowo dla bezsennych nocy z Tobą
i przechadzek ranem, trixxów popołudniami
i pierwszych kroków ulicami oblanymi promieniami wiosennego słońca!
umrzemy tego lata..
chociaż wcale nie spotka nas żadna śmierć, to uwierz, umrzemy tego lata!
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
Budzę się.
Za oknem niebo jest błękitne, słońce wschodzące,
pierwsze żółte promienie oświetlają mój pokój.
Zawsze żałowałam, że mam okna od strony zachodu..
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
Jakie to proste odrzucić, zranić, coś zmienić,
odstawić w kąt coś co rutynowo się złamało,
nie naprawiać, a kupić nowe, nieskażone jeszcze
naszymi grzechami i kłamstwem.
i widzieć wciąż w tym wszystkim tylko
wizje siebie, swoją sztucznie obmyśloną tajemnicę,
a raczej głupotę osnutą czymś co zwą rozumem...
ludzie zagubili serca pośród planów na przyszłość,
planów na kogoś i siebie, ich chwile nie istnieją.
a ja mam szczęście, że mogę doznawać Ciebie,
jedynego takiego NA ZAWSZE.
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
Przez pewien czas staliśmy się energią, czystym bytem bez odniesienia cielesnego. Byliśmy tymi wszystkimi definicjami, odpowiedziami i każdym pytaniem. Wyobraźnia tworzyła obrazy widzianych rzeczy. Wszechświat ugiął się nam nad głowami, zgęstniałe chmury zawijały się i rozpływały, promienie słoneczne mieniły się od koloru żółci po czerń, ziemia emonowała ciepłą barwą.
Liznęliśmy część własnego odbicia, i to zarazem tylko tyle, by wiedzieć jak boskimi istotami jesteśmy.
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
"problem jest wiecznie rozwiązany"
wszystko idzie według jakiegoś bliżej nieokreślonego pomysłu.
każdy zamysł niesie sens kolejnemu zdarzeniu,
a kolejne zdarzenie upewnia mnie tylko w tym,
że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu..
przypadki nie istnieją, a myśli tworzą naszą rzeczywistość.
dzieje się coraz lepiej. (;
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
znowu trwamy tam do najchłodniejszych promieni słońca.
znowu tęsknię do Ciebie, do nieprzespanych nocy, do słów, które topią każdą niemoc.
a Ty... chcesz być właśnie takim człowiekiem, jakim boją się zostać inni - nietykalnym.
dokleiłeś ostatnie z zatraconych piór u moich skrzydeł.
|
|
|
sure dodano: 9 kwietnia 2012 |
|
"Nie wiem co ty wkładasz do tych kanapek, ale chyba swoje serce, że są takie pyszne."
|
|
|
|