|
Spotkania rodzinne, rozmowy z rodzinami o slubie, zalatwianie od jutra, wyjazd nad morze, przytulenia. Juz teraz ten dzien byl intensywny, jak kazdy na urlopie gdy ma sie minimum czasu na wszystko z powodu odległości. Wiem, ze będzie trudniej, wiem, ze okres przed ślubem to będzie stres, zjazdy i gonitwa. Ale wiem, ze damy rade. :*
|
|
|
Przelamane lody. W końcu, po półtora roku poczulam sie tak dobrze, przestałam sie bac. Rodzinne spotkanie wraz z dziadkami zaliczona. :)
|
|
|
Chill z M und N. Najlepiej ! ;*
|
|
|
Prawdziwa przyjaźń przetrwa nawet odleglosc. Nie oslabi sie. Wracam do Jej ramion ! Moja N. :* za chwile stacja docelowa. :)
|
|
|
Jezeli brac slub to na spokojnie, po oswiadczynach, z jezdzeniem dwoch osob w poszukiwaniu sali, z swiadomoscia, ze nie trzeba szukac najtanszej, a najladniejsza, bez pospiechu, z czuloscia, akceptacja i wsparciem.
|
|
|
nie wyobrazam sobie zalatwiac tak wazna rzecz sama, to oznaczaloby brak zaangazowania z Twojej strony. Tak odliczalismy, a to juz tak blisko, lista gosci zrobiona, byle do poniedzialku. Kocham Cie, Aniele. ;*
|
|
|
czasem nie potrzeba slow, milosc jest ukryta w najdrobniejszych gestach.
|
|
|
Przepraszam dawna milosc, ze nowa uwazam za pierwsza. Ukochany. ;*
|
|
|
|