 |
souleater.moblo.pl
nie uśmiecham się gdy serce nie ma powodu dla następnego przepompowania krwi. wtedy zakładam słuchawki puszczam muzykę i zaczynam wątpić w jakiekolwiek szczęście. wiem
|
|
 |
nie uśmiecham się, gdy serce nie ma powodu dla następnego przepompowania krwi. wtedy zakładam słuchawki, puszczam muzykę i zaczynam wątpić w jakiekolwiek szczęście. wiem, że istniało i kiedyś miałam Go bardzo dużo. jednak z czasem zauważyłam, że mimo tego, zaczynam czuć wewnętrzną pustkę. brakuje mi czegoś. drugiego ciepła, tak bliskiego oddechu na mojej szyi. minął rok, nie wiem co będzie dalej.
|
|
 |
szłam na spotkania z Tobą mając wewnątrz mnie obawę, że znów zrobisz mi psychiczną krzywdę jakimś swoim gestem lub zdaniem.
|
|
 |
tu nie chodzi o samotność, tu chodzi o brak drugiej duszy, która jest niezbędna do życia.
|
|
 |
znam ten ból - wmawiamy innym, że nienawidzimy i chcemy żyć dalej, że po prostu umarł i stał się dla nas draniem. wewnątrz dobrze wiemy, że gdyby przeprosił i mocno przytulił, to biciem serca nasze żebra by zostały wyłamane.
|
|
 |
serce bije mocniej, bo w Nim o jeden więcej sens życia się pojawił. jego biło lekko, jak na co dzień a jej jakby zaraz miała ze szczęścia umrzeć.
|
|
 |
płaczem nic nie zdziała, więc przestała płakać. zaczęła pisać listy w których za swoją bezsilność przeprasza.
|
|
 |
bez tego tonu głosu świat zaczynał tracić kolory.
|
|
 |
' normalnie nie zachwiana, chociaż dzisiaj ma doła. jest taka sentymentalna, ciężko jej się z tym uporać. czuje, że straciła sens, choć myślała, że jest silna. wylewa sporo łez, bo wie, że nie zasłużyła na taki cios jakim był kres tego czym żyła ' / vixen
|
|
 |
nie chcę być dla Ciebie nikim.
|
|
 |
chcąc nie chcąc - poczułam z Nim mentalne przyciąganie. gdyby nie to, wątpię, żebym chociaż chciała z Nim "cześć" wymieniać i głównie chodzi o jego charakter.
|
|
|
|