|
smerfetkaaa1.moblo.pl
I kazali mi się nie obracać więc biegnę. Biegnę a po twarzy dostaję wspomnieniami zamykam oczy nie mogę się zatrzymać. Mówili żebym nie patrzyła w tył więc nie patrzę.
|
|
|
I kazali mi się nie obracać,więc biegnę. Biegnę,a po twarzy dostaję wspomnieniami,zamykam oczy,nie mogę się zatrzymać. Mówili żebym
nie patrzyła w tył,więc nie patrzę. Tylko napieram do przodu,sama,zupełnie sama,bo za mną został on. Nie goni mnie
|
|
|
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie,ale znów jesteśmy gdzieś indziej, na starcie, i chyba znów przez to rozmijamy się całkiem.
|
|
|
Wtedy , kiedy Cie najbrdziej potrzebowałam Ty się odemnie odwróciłeś zadowolony z Siebie ?
|
|
|
w życiu najcenniejsze są momenty które wstrzymują oddech. Ty byłeś takim momentem...
|
|
|
wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany.
|
|
|
znowu jutro muszę wstać i udawać że wszystko jest dobrze, że zapomniałam o tym co było kiedyś. to udawanie tak cholernie boli.
|
|
|
i niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie.
|
|
|
gdy pytasz co robię chciałabym odpisać, że cały czas myślę o Tobie, a stać mnie tylko na 'nudzę się'.
|
|
|
nie chce istnieć, bo wiem, że chce iść tylko z Tobą, to moją podporą już nie jestem sobą, mówisz, że nie jestem z Tobą, nie ma rzeczy, które mnie bronią, ale jest wiele takich, które bolą i nie myśl sobie, że się żalę, ale jeśli życie idzie dalej bez nas, to ja zostaję .
|
|
|
przysięgam, że już teraz skoczyłabym z tego cholernego dziesiątego piętra. skoczyłabym, gdyby tylko ktoś mi obiecał, że zobaczę Twój wyraz twarzy i wrzący z Ciebie żal, kiedy dowiesz się o mojej śmierci.
|
|
|
najśmieszniejsze jest to, że kiedyś potrafiłam czekać całymi dniami na smsa od niego, przepłakać wieczorami czy snuć się zupełnie wykończona tęsknotą i tym wypalonym już uczuciem. dzisiaj myślę o nim tylko wtedy jak ktoś o niego zapyta . nie istnieje dla mnie choć kiedyś wydawał się całym światem . / grozisz_mi_xd
|
|
|
- chcesz to skończyć? - zapytał przygryzając dolną wargę . nogi ugięły mi się a do oczu momentalnie podeszły łzy . nawet gdybym chciała nie powiedziałam tego , nie potrafiłabym . przede mną stał chłopak o jakim zawsze marzyłam , bez którego już nie potrafię funkcjonować . - nie . - odpowiedziałam . - a ty? - dodałam po chwili , spuszczając głowę , łzy podchodzące do oczu nie dały mi możliwości patrzenia na niego . - boję się jakby to wszystko bez ciebie wyglądało . - wyjąkał . - nawet gdybym chciał , nie zostawiłbym cię , nie dałbym rady . - ujął moją twarz w dłonie i musnął moje wargi . / grozisz_mi_xd
|
|
|
|