|
smallstarxd.moblo.pl
od dziecka byłam inna nie chodziłam w sukienkach z kokardkami ani w warkoczykach nie stałam przed lustrem a mamy butach i nie malowałam się szminką nie bawiłam się la
|
|
|
|
od dziecka byłam inna, nie chodziłam w sukienkach z kokardkami ani w warkoczykach, nie stałam przed lustrem a mamy butach i nie malowałam się szminką, nie bawiłam się lalkami i nie byłam nieśmiałą dziewczynką. wręcz przeciwnie, już od małego trzymałam z chłopakami, chodziłam w szerokich spodniach, adidasach i w czapkach z daszkiem. biegałam za piłką i przeklinałam jak z nut. kiedy coś chciałam zawsze ryczałam i tuptałam nogą dotąd aż to dostałam. każdego dnia uciekałam z domu, wszyscy sąsiedzi mnie znali bo zawsze ich beształam. jednego dnia uciekłam do sąsiadki i napieprzyłam jej że w domu mi każą jeść mięso. a kiedy leżałam w szpitalu zapamiętali mnie wszyscy bo kto jak nie ja darł się na cały szpital 'dajcie mi chuje cukru' tak i rozbiłam biednej pielęgniarce okulary. już w przedszkolu się biłam i wracałam do domu bez zębów. tak, do tej pory uważają mnie za osobę z innego świata. / grozisz_mi_xd
|
|
|
weź za mnie bucha, głęboko w płuca. za wszystkie nasze dni. / PiH
|
|
|
tak tęsknie do naszych wspólnych chwil. / smallstarxd
|
|
|
to historia która nie ma końca. / smallstarxd
|
|
|
Trzeba coś stracić, by coś docenić,
żeby odzyskać, trzeba się zmienić,
Trzeba przebaczyć,
choć czasem nie jest tak jak powinno. / wzr. < 3
|
|
|
siedziała w swoim pokoju. płakała. nie wiedziała co ze sobą zrobic, co zrobic ze swoim życiem. które tak strasznie spierdoliła. wzięła garśc tabletek, które popiła dużym łykiem wódki, nic się nie działo. ' dlaczegoo kuurwa! chcę umrzec! boże pomóż mii! ' krzyczała. po czym upadła na ziemie. na koniec wyszeptała tylko ciche ' kocham cię na zawsze. ' / smallstarxd
|
|
|
nie mogę w to uwierzyc że taki cudowny chłopak o tak cudownym sercu którego poznałam. okazał się takim chujem. nie mogę w to uwierzyc kuuurwaa no. / smallstarxd
|
|
|
przepraszam. ale nic nie poradze na to że wszystkie wspomnienia związane z tobą wracają. tak strasznie mnie skrzywdziłeś. tak bardzo cierpiałam. ale to już nie ma znaczenia. jesteś dla mnie wszystkim. nie umiem o tobie zapomniec, miłął już ponad rok kiedy cię nie ma. a ja nadal Cię kocham. tak strasznie kocham kurwa. / smallstarxd
|
|
|
usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię.ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię,zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś : ' ufamy sobie nadal ?'
.nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami :'
zajebiście kurwa', odszedłeś , zakładając kaptur na głowie. stałam w miejscu , patrząc na Ciebie jak odchodzisz, pod nosem wyszeptałam :
' nie, przykro mi'. / smallstarxd
|
|
|
stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt, że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu, mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie, pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem, a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki, którą złożoną trzymałam w dłoni. / smallstarxd
|
|
|
pierdole tą całą przereklamowaną miłośc. idę się najebać. ale to tak porządnie najebać. / smallstarxd
|
|
|
|