|
smallspy.moblo.pl
jej dusza urosła ..stała sie mocniejsza silniejsza i pewniejsza swoich uczuć.Ktoś kiedyś powiedział jej ze jest małą dziewczynką z dzieciecym spojrzeniem na swiat
|
|
|
jej dusza urosła ..stała sie mocniejsza , silniejsza i pewniejsza swoich uczuć.Ktoś kiedyś powiedział jej ze jest małą dziewczynką z dzieciecym spojrzeniem na swiat , spotkała jego , po paru chwilach potrafila mowić ze go kocha , on w sumie tez potrafil jej to powiedzieć,ale pewna różnica między nimi tkwiła , ona kochała go naprawde , czuła to w środku w jej małym skromnym serduszku..on jednak mowił te słowa bo nie umiał odpowiedzieć nic innego, bo wykręcał sie od tego co naprawde chciał powiedzieć , pewnego dnia nie wytrzymał przesadnej słodkości w jej oczach , słowach , czynach .. powiedział : Nie kocham cie , ja cie tylko lubie , moge być z tobą , moge być przy tobie jednak nigdy nie powiem ci ze kocham bo niewiem co to słowo znaczy . popatrzyła na niego .. i odeszła . Ona przynajmniej była szczera , od początku mowiła to co naprawde czuła , on sie bał,bał sie jak mały chłopiec bojący sie wiekszych chłopców ze zrobią mu krzywde bo zepsuł ich ulubioną zabawkę ..i kto tu był dzieckiem
|
|
|
tłumiła swoje uczucia w sobie , każdego ranka, wieczoru wychodząc z domu mówiła sobie : nie pamietać , nie wspominać , nie myśleć , nie chcieć , nie patrzeć . NIE KOCHAĆ NIGDY WIECEJ kogoś kto zabił jej uczucia bo pragnął tylko jej ciała i namiętnych chwil .
|
|
|
chciałaś być dla niego jedyną ? chciałaś czuć sie zauważona ? Skarbie jeśli nie spojrzał na ciebie ani razu , daj spokoj rozejrzyj sie w około mnóstwo innych chłopcow patrzy na ciebie z przerażającą chęcia zdobycia !
|
|
|
najlepsze w nim było to ze za każdym razem gdy sie spotykali , czuli do siebie pożądanie , namiętność , dzikość . chcieli jak najszybciej wpaść w swoje ramiona , przytulać sie ,namiętnie całować, dotykać swoje ciała .. wiedzieli ile dla siebie znaczą , nie spotykali sie codziennie , ani nawet co tydzień , kiedy mieli jednak okazje być obok siebie wiedzieli ze muszą ją wykorzystać , muszą zaspokoić swoje pragnienia . To było dziwne , dwoje ludzi pragnących siebie , nie umiało wydobyć swoich uczuć by je podarować sobie nawzajem ..
|
|
|
bądź moim przesłodzonym cukieraskiem
|
|
|
nie jestem do schrupania ,do skosztowania , nie jestem nawet smaczna wiec nie rzucaj mi tekstami jak słodka jestem i jak bardzo chciałbyś mnie zjeść ,jeśli chcesz zjeść kawał wielkiego mięcha proponuje sklep mięsny za rogiem .
|
|
|
pewnego dnia wkradnie sie do ciebie przez okno , cicho małymi kroczkami wejde do ciebie pod kołderke , powiem ci jak bardzo cie nie nawidze po pewnej chwili gdy skończę patrzeć na twoją piekną twarz, zostawie po sobie ból i cierpienie .. potem wyjde ,tak samo cicho jak wtedy gdy weszłam, ale w sercu bede mieć wielki HUK , BRZDĘK ,STUKOT bo właśnie zostawiłam coś co bardzo kochałam .
|
|
|
pewnego dnia wkradnie sie do ciebie przez okno , cicho małymi kroczkami wejde do ciebie pod kołderke , powiem ci jak bardzo cie nie nawidze po pewnej chwili gdy skończę patrzeć na twoją piekną twarz, zostawie po sobie ból i cierpienie .. potem wyjde ,tak samo cicho jak wtedy gdy weszłam, ale w sercu bede mieć wielki HUK , BRZDĘK ,STUKOT bo właśnie zostawiłam coś co bardzo kochałam .
|
|
|
po co ci wspomnienia , po co rozpamiętywanie każdych chwil które były dla ciebie cenne ? na co i czemu masz o tym myśleć , zaprzątać sobie głowe niepotrzebnym,martwić sie ze nic lepszego już cie nie spotka? skoro mozesz marzyć, snić , rozmyślać o tym co bedzie w przyszłości , o tym co zdarzy sie dziś , moze jutro , nawet za pare dni , miesięcy ale jestem pewna ze sie zdarzy jak wszystko . Jednak moze być tak ze przyjdzie do ciebie coś nieoczekiwanie , nieumyślnie , zaskakująco szybko , nie spodziewasz się tego , ale wiesz co ? to właśnie jest w tym najlepsze , myślisz o rzeczach błahych a nadchodzi do ciebie całe mnóstwo wydarzeń o których nie miałaś pojecia , to jest właśnie życie
|
|
|
Pragnę zauważyć, że ona czuje więcej
niż niejedna wrażliwa kobieta mówiąca
o swych uczuciach, tyle że ona to ukrywa.
|
|
|
- Ch^*j wie, jego się pytaj ...
- odchyliła delikatnie jego spodenki zaglądając
ukradkiem do środka po czym z dośc poważnym
wyrazem twarzy zapytała - Panie chu&ju czy ten
oto osobnik, Twój właściciel mnie kocha ? Kazał
mi się Ciebie pytać.
|
|
|
pamietasz tamten wieczór ?mnóstwo czekolady ,piwa i pocałunki chodzące cicho po moim ciele? ja pamietam , pamietam każdy kęs czekolady , każdy łyk piwa , każde muśniecie twoich ust na moim brzuchu tak jakby to wszystko od dawna było mi znane , jakbym miala to wpisane w mej głowie od pierwszej chwili w której cie spotkaam. To jest właśnie milość , bezgraniczna pewnośc tego ze to było i bedzie zawsze , jeśli tylko bedziesz chciał o tym pamietać . Ja chce
|
|
|
|