 |
smallspy.moblo.pl
Zapach świeżo zaparzonej kawy drażni moje nozdrza. Wstaję choć tak naprawdę nie wiem po co. Dokładnie znam scenariusz dzisiejszego dnia. Moja twarz bez wyrazu. 9 stopni
|
|
 |
Zapach świeżo zaparzonej kawy drażni moje nozdrza. Wstaję, choć tak naprawdę nie wiem po co. Dokładnie znam scenariusz dzisiejszego dnia. Moja twarz bez wyrazu. -9 stopni dziś za oknem. Moje zmysły oszalały z zazdrości. Testujesz moje serce jak tanie kremy na króliczkach. Znowu twoje imię rozbrzmiewa w moich uszach. Desperacko szukam twojego zapachu. Jeszcze wczoraj gdzieś tu był.
Zatrzymuję się na chwilę przy drzwiach kuchni mając nadzieję, że właśnie stoisz z moją kawą i czekasz aż przyjdę. Ale tą pieprzoną kawę muszę sobie robić sama .
|
|
 |
w pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania
|
|
 |
Coś zawsze sprowadza mnie z powrotem do ciebie.
|
|
 |
ogarnij, mała. o życiu póki co wiesz
tyle, co i nic. będzie gorzej, zobaczysz.
|
|
 |
Nienawidzę Cię.
Mogę to powiedzieć na tysiąc sposobów.
Duszę się Tobą.
Wymiotuję Tobą.
Wykańczam się Tobą. Brakuje mi sił .
|
|
 |
Przez cały dzień nagromadzam łzy we wnętrzu,
wieczorem je wylewam,
tak dzień za dniem.
|
|
 |
najbardziej wkurwiające jest to,gdy idąc ulicą ,jedna z słuchawek wypada mi z uszu gdy słucham naszej ulubionej piosenki .
|
|
 |
dzięki temu, że podlewałeś mnie kłamstwami,
dziś jestem najsilniejszym z chwastów.i za chuja sie mnie nie pozbędziesz .
|
|
 |
- co ty sądzisz w ogóle o miłości?
- ja? ja nic o niej nie sądzę.
w tej chwili jest mi zajebiście obca, a o nieznajomych mówić nie wypada.
|
|
 |
Doba się skraca, czas spieprza
|
|
 |
Gdy pytasz czy kocham mam prawo milczeć.
|
|
|
|