|
sluchajbracie.moblo.pl
Lubię kiedy siadając na parapecie słońce wcina mi się w źrenice z takim impetem że nie jestem w stanie o niczym innym myśleć.
|
|
|
`Lubię, kiedy siadając na parapecie słońce wcina mi się w źrenice z takim impetem, że nie jestem w stanie o niczym innym myśleć.
|
|
|
`Chciałabym się cofnąć w czasie. wybrałabym te chwile, w których siedzenie z chłopakiem w ławce lub nieposiadanie ulubionej lalki były największymi problemami życiowymi.
|
|
|
`Z czasem zmieniają się nam powody do szczęścia.
|
|
|
`nie umiem walczyć o to co kocham, nigdy nie umiałam.
|
|
|
- co dzieje się z człowiekiem kiedy pęka mu serce?
- nic zupełnie nic. Przecież żyję, biorę prysznic, jem śniadanie, czytam ksiązki, czasem nawet się uśmiecham...tylko, że zadna z tych czynności nie ma sensu.
|
|
|
`Mógłbym spróbować zakryć ból, wyjmując z kieszeni kilka
Uśmiechów, które kiedyś próbowałaś już rozkleić
Gdzieś po kilku z pośród setek moich twarzy
|
|
|
`Ej wiesz, to jest tak, że czasem budzisz się rano i nie wiesz co będzie dzisiaj,
ja mam tak dzień po dniu, tak samo jak ty, ale wiem też jedno na pewno, na sto procent,
ta, nie ważne co by się działo, nie ważne jak bardzo świat chciałby, żebym się potknął,
to ja i tak jutro też tutaj będę, stanę z tobą pysk w pysk.
|
|
|
`może życie bez przeszkód było by zupełnie nudne...
|
|
|
`ironii już nie ma, więc toniesz...
zajmij się życiem albo zajmij się umieraniem.
|
|
|
`Człowiek nie może nic osiągnąć bez poświęceń. Aby coś stworzyć, musi poświęcić coś innego o takiej samej wartości. To Alchemiczna Zasada Równej Wymiany...
Na świecie istnieją rzeczy, wartości i uczucia, które jej nie podlegają. Są bezcenne, piękne, idealne... Ale przecież na świecie nie ma rzeczy idealnych, a przynajmniej tak myśleliśmy...
|
|
|
`Bóg ma dla nas indywidualne plany,
To jak nie błogosławi może może Cię zabić
Może twój stan równowagi dla mnie oznacza paraliż,
Nic nie jest takie samo, nie jest, jesteśmy inni do granic
|
|
|
`Bo tu, jak każdy wiarę miewam. Ta wiara czyni cuda, których się dosięga. Mam nienawidzieć Boga za to, że każe mi klękać? Klęcząc oddaję duszę, grzechy pozostają w mięśniach. Mam nienawidzieć brata, za to że wierzyć przestał? A pomyśl, ile człowiek może przeżyć w lękach. Sugestia jest jedna i tu nie ma wyjścia. Oby z nas każdy trafił do czyśćca
|
|
|
|