|
,,chyba chciałabym byś zniknął, tak na zawsze. by Cię nie było. byś zniknął , ale oznajmiając mi to. mówiąc 'odchodzę', albo 'spierdalaj' - cokolwiek. bym wiedziała , że nie ma żadnej szansy na Twój powrót. bym codziennie nie czekała na wiadomość, i bym co noc nie zwijała się z bólu i zamartwiała co właściwie robisz. chciałabym tego, byś odszedł, ale konkretnie. ale najbardziej chciałabym tego byś został i by było jak dawniej."
|
|
|
tak , popełniłam błąd , ale nie podchodzę do życia kurwa z instrukcją .
|
|
|
Miłość nie przychodzi sama i od tak. żeby mówić o miłości najpierw trzeba się zakochać. od zakochania do miłości bardzo długa droga. trzeba poznać drugą osobę od podszewki, trzeba być we wszystkich chwilach z nią, nie obok niej. a wreszcie trzeba zrozumieć słowa `kocham Cię` i wypowiedzieć je z pełną świadomością i radością trwałości, kiedy będziesz pewien na tysiąc procent, że za kilka dni Ci się to nie zmieni. tak właśnie powstaje miłość. / 38 sekund
|
|
|
Żałuję. Proszę, zawalcz jeszcze raz. Już jestem gotowa.
|
|
|
Miłość? W dzisiejszych czasach to tylko szpan i serduszka zrobione ze strzałki w lewo i cyfry trzy. Nie ma już wieczornych spacerów, wręczania kwiatów, potajemnych spotkań, gdy rodzice dają karę. Teraz pozostało palenie i picie razem. [ ? ]
|
|
|
ja wciskam ,,dostępny". ty to samo . i tak w kolko. ale żadne nie odważy się napisać pierwsze...
|
|
|
Wszystko mi Ciebie przypomina. Dlatego też staram się aby wszystko stało się dla mnie niczym. A cokolwiek wszystkim. Aby czymkolwiek było cokolwiek. Bo przecież wszystkiego co było wszystkim już nie ma bo jest niczym .
|
|
|
Przeczytałam ,,Bratnie dusze". Obejrzałam ,,Szkołę uczuć" i ciągle nie mogę uwierzyć, że miłość istnieje. Że można kochać całym sercem, całym sobą. Że świat drugiego człowieka może stać się ważniejszym od własnego...piękna historia choć z tragicznym zakończeniem . ale pokazująca prawdziwe oblicze bezgranicznej, nieudawanej miłości. Miłości wbrew wszystkiemu i mimo wszystko.
_____________________________
Najszczęśliwszym człowiekiem jest ten, którego największym szczęściem jest szczęście ukochanej osoby.
Najszczęśliwszym człowiekiem jest ten, który daje ale nie oczekuje niczego w zamian.
Najszczęśliwszym człowiekiem jest ten, który kocha i jest kochany
Najszczęśliwszym człowiekiem jest ten, który miłość traktuje jak najwspanialszą, najcenniejszą nagrodę od Boga.
|
|
|
To bez wątpienia najgorsze wakacje w moim życiu. I nie dlatego, że cierpię z nudów ale doskwiera mi ból psychiczny jakiego nigdy nie doznałam. Na początku wszystko wydawało się prostsze ale teraz z upływem czasu widzę, jak trudno żyje się człowiekowi, któremu zależy i który wie, że ta druga osoba nie wiąże z Tobą swojej przyszłości. Teraz pewnie myślicie, że zacznę smucić, że jeden kochał mnie a drugiego kocham ja i wyniknął z tego trójkącik. Nie. Jest zupełnie inaczej. Znamy się od lat a on w pewnym momencie zaczął się przyjaźnić. Ludzie mówili, że chce czegoś więcej. Ale ja w to nie wierzyłam. Nie chciałam dopuścić do siebie myśli, że to może być prawda. Zraniłam go, bo nie dałam mu na nic szansy. Poprostu wydawało mi się to niemożliwe. Zwyczajnie wolałam zrezygnować i uciec. Teraz kiedy zrozumiałam ile on dla mnie znaczy. Że jest czymś więcej... Teraz żałuję. Teraz chciałabym to naprawić, cofnąć czas o ile byłoby to możliwe. Czy próbować? czy warto? Może on już jest szczęśliwy. Może
|
|
|
Zimne ręce, wynikający z nerwow bol brzucha, wkurzające myśli, które ciągle nawiedzają głowę i ty. Nieważne, że z kubkiem ulubionej kawy, z Californią King Bed w słuchawkach i w ukochanym fotelu. Wazne jest teraz i tu to, ze dopada cię ogromne poczucie bezradności, lęk przed całkowitą utratą kogoś ci bliskiego i narastający ból psychiczny, niedający o sobie zapomnieć. To jest uzależnienie moja droga. Uzależnienie wynikające z miłości. Z miłości która na początku twoim zdaniem nie miała prawa bytu. Lecz bezczelnie i wbrew wszystkiemu narodziła się. Ale o trochę za późno to odkryłaś kochana. Już go nie ma. Zniknął za rogiem. Odszedł. Zostawiając Cię na zawsze. Ciągle słyszysz ten głos, czujesz zapach perfum i widzisz go w każdej napotkanej osobie. Ale nie kochana, nic juz nie ma. Zrozum w końcu. Nic nie będzie. Nic nie było. Przyznaj się sama że byłaś głupia. Sama zgotowałaś sobie taki los. Sama. Zrozpaczona szukasz pomocy ale nie umiesz wyrazić co czujesz. I po co ci to bylo kochana??
|
|
|
Kochaj mimo wszystko i wbrew wszystkiemu .
|
|
|
|