|
skrzattt.moblo.pl
Tak masz rację jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym że lubię się śmiać lubię oglądać bajki zawsze czym się bawię w rękach że wszędzie mam łaskotk
|
|
|
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze, czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego, co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
|
mam ochotę Cię dotknąć, bo nawet nie wiem, jaka w dotyku jest Twoja skóra. mam ochotę zamknąć Cię w klatce, bym mogła cię ciągle oglądać, bo nawet nie wiem, jak wyglądasz rano, czy wieczorem. mam ochotę cię przytulić, bo nawet nie wiem, jak przytulasz. jak widzisz - nie wiem za dużo, ale jedno wiem na pewno. wiem, jak bardzo cię chcę.
|
|
|
Ja to wiem , mnie nie da się kochać .. Można mnie lubić i uwielbiać.. Nigdy nie mogę być numerem jeden. Czy naprawde uważasz , że dobrze jest być wariatką?
|
|
|
Kochał w niej to, że śpiewała do szczotki do zamiatania, że tańczyła i darła się na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.
|
|
|
Ogólnie to was nie lubię,ale ewentualnie się uśmiechnę.
|
|
|
Upatrzyła go sobie już pierwszego dnia szkoły. Śledziła każdy jego ruch,najmniejszy gest. Oglądała jego zdjęcia tysiące razy,studiowała wyraz jego uśmiechu. Wiedziała o nim wszystko.. On również zaczął się nią interesować. Spoglądał na nią, mają nadzieje,że właśnie nie patrzy. A ona patrzała. Patrzała cały czas,nigdy nie gubiła go chociażby na ułamek sekundy. Nie widziała poza nim świata. Tak więc spoglądali na siebie,wymieniali uśmiechy,spojrzenia. Byli szczęśliwi widząc się nawzajem, ale żadne z nich bało się powiedzieć prawdę. To jest właśnie przeznaczenie. ;)
|
|
|
może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna, przez bliskich mi, cecha mojego charakteru. chociaż wydaje się, że jestem tak okropnie silna, nie potrafię radzić sobie z najprostszymi dla innych problemami. dostrzegam zbyt wiele rzeczy, których nie powinnam. nienawidzę rasizmu i egoizmu. cenię mężczyzn, którzy potrafią kochać, ale nie wierzę w przyjaźń z nimi. nie noszę szpilek, chociaż posiadam trzy pary w szafce. upajam się wolnością tak samo jak moją ukochaną coca-colą. jestem bo muszę.
|
|
|
`zapatrzona w niebo, zapomniałam patrzeć pod nogi.; **
|
|
|
zbierała kapselki z tymbarków, wierzyła w horoskopy, chociaż ostatnio wszędzie nie było widać miłości to czekała, kupowała, wiedziała, że w końcu przybędzie.
|
|
|
nie urodziłam się jako wredna suka,kiedyś byłam całkiem sympatyczna. ;d
|
|
|
Po cholerę, po cholerę się na mnie gapisz?
|
|
|
"Ujrzał ją w promieniach słońca, szczerze się śmiała, wydawało mu się, że jest idealna, choć miała wiele wad. Odwracając się, cała roześmiana, dostrzegła chłopca, przy kolegach pewny siebie, naprawdę zaś spragniony uczuć i bliskości..."
|
|
|
|