|
shakyy.moblo.pl
Odważny to nie ten kto się nie boi ale ten który wie że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach.
|
|
|
shakyy dodano: 30 stycznia 2011 |
|
Odważny, to nie ten kto się nie boi, ale ten który wie, że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach.
|
|
|
shakyy dodano: 1 stycznia 2011 |
|
uwielbiam leżeć na śniegu i robić aniołki, czuje się wtedy tak beztrosko. jak mała dziewczynka, która nie myśli o niczym innym niż jak teraz wstać aby nie rozwalić aniołka.
|
|
|
shakyy dodano: 1 stycznia 2011 |
|
miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka.
|
|
|
shakyy dodano: 1 stycznia 2011 |
|
Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam. Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. Zawsze.
|
|
|
shakyy dodano: 1 stycznia 2011 |
|
Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem [...] I wtedy twoje życie stanie się świętem, wielkim widowiskiem, ponieważ będzie tą chwilą, którą właśnie żyjesz, żadną inną.
|
|
|
shakyy dodano: 1 stycznia 2011 |
|
Często popijam gorącą czekoladę, słucham smutnych babskich piosenek i rozmyślam o tym co było i o tym co jest. Ale najważniejsze jest to, że pilnuję, aby nie poparzyć sobie języka czekoladą, tak jak poparzyłam się Tobą.
|
|
|
shakyy dodano: 1 stycznia 2011 |
|
a po jego odejściu , jedynym narkotykiem stała się dla niej nutella.
|
|
|
shakyy dodano: 1 stycznia 2011 |
|
jakbyś wyszedł teraz zza rogu ulicy, podszedł do mnie, przytulił tak jak kiedyś i spytał się, czy będę z tobą chodzić to uwierz, że bez względu na sytuację i mimo wszystkich świństw jakie mi narobiłeś, ja bym się zgodziła.
|
|
|
shakyy dodano: 1 stycznia 2011 |
|
i nawet nie wiecie jak uwielbiam te chwile wolności. kiedy siadam na parapecie z otwartym oknem. otulam się grubym kocem, a na kolanach trzymam laptopa i resztki alkoholu po sylwestrze. śnieg błyszczy się w słońcu. ja wystawiam twarz ku promieniom, i czuję tą cholerną niezależność. wciągam powietrze, jest takie świeże. mówcie co chcecie, ale ja już czuję wiosnę. może to głupie, ale przez ten nowy rok czuję się jak nowo narodzona. czuję że mogłabym góry przenosić, mam cholernie głupią chęć do życia. szkoda tylko że wraz z nowym rokiem nie można mieć czystego konta u każdego. mogłabym zacząć wszystko od nowa. wszystko.
|
|
|
shakyy dodano: 1 stycznia 2011 |
|
Najbardziej boli mnie to że gdy ktoś miał kłopoty w sprawach sercowych od razy przychodził do mnie.A ja mimo wszystko starałam się pomóc.Zawszę znalazłam czas na rozmowę.Tylko kurwa nigdy nie miałam czasu na rozmowę ze sobą, nigdy nie umiałam pomóc sobie.
|
|
|
shakyy dodano: 1 stycznia 2011 |
|
chętnie powiedziałabym Ci "wypierdalaj", ale jestem miła i mówię "cześć".
|
|
|
shakyy dodano: 23 października 2010 |
|
"jeszcze w zielone gramy,jeszcze nie umieramy.
Jeszcze sie spełnią nasze piekne sny marzenia,plany"
|
|
|
|