|
sexual.moblo.pl
Pisałeś dzwoniłeś...miałam ogromny zaciesz gdy widziałam okienko w dolnym prawym rogu..od Ciebie.. ale to była tylko zwykła gra iluzja która musiała się kiedyś sko
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
Pisałeś, dzwoniłeś...miałam ogromny zaciesz gdy widziałam okienko w dolnym prawym rogu..od Ciebie.. ale to była tylko zwykła gra, iluzja, która musiała się kiedyś skończyć ,wykorzystałeś mnie.... a jeżeli masz takie umiejętności..no to zapisz się do teatru ..tam możesz sobie udawać,a nie niszczyć mi życie.
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
zrozum chłopczyku . to nie jest tak , że dzisiaj mnie chcesz , a jutro mnie masz ;)
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
tak naprawdę to dla kobiety nie liczą się słowa . ważniejsze są gesty i uczucia ;*
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
`Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
Mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje, słucha, ale nie wierzy, odchodzi, zanim zostanie porzucona.
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
Wiem wieśniaku jesteś kurewskim graczem, a gdy pwiedziałam koniec uciekałeś pizdo z płaczem.
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
Idę korytarzem. przede mną te suki, których nienawidzę. Kilka z nich wiem, że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały, że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować, kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam, rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się. Złapałeś mnie w pasie i podniosłeś w góre jak małe dziecko. Pocałowałeś mnie i mocno przytuliłeś. Na środku korytarza. Lansiary z grobową miną nas ominęły. Zazdrość płynęła z ich oczu.
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
Stanęła na tarasie z kubkiem gorącego kakao w dłoniach. Spojrzała na księżyc. 'Wiesz, Olbrzymie...' Uśmiechnęła się do siebie. 'Dłonie ogrzewa mi kubek gorącego picia, a tak bardzo chciałabym, żeby na jego miejscu były dłonie mężczyzny, który odszedł. Wiatr oplata moją szyję powodując dreszcze, które nijak mają się do momentu, w którym jego usta wpijały się w moją skórę, tym samym powodując paraliż ciała. Przytulam głowę do poduszki i nie czuję nic. Brakuje mi uderzeń jego serca pod uchem.' Spuściła wolno głowę. 'A mnie brakuje Ciebie.' Usłyszała.
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
Upić sie szczęściem, by nie płakać więcej.. Iść za rozumem, a nie za sercem..
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham!'
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
A jeśli dla Ciebie coś znacze, okaż to choćby najmniejszym gestem..
|
|
|
sexual dodano: 16 czerwca 2011 |
|
Pokaż mu, że Cię nie zniszczył, że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z Tobą.
|
|
|
|