 |
"Za to za dwa dni, uzbrojona w rakietkę, miałam siać spustoszenie wśród wśród pozostałych zawodników."
|
|
 |
"To on z nas dwojga był chodzącym ideałem, prawda? Co za facet! Intrygujący, błyskotliwy, przystojny, tajemniczy... A do tego najprawdopodobniej potrafił podnosić auta jedną ręką."
|
|
 |
"Był na wyciągnięcie ręki, a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni."
|
|
 |
"Gdybym nie przeniosła się do Forks, nie stałabym teraz oko w oko z mordercą, wiedziałam o tym dobrze, ale mimo to nie potrafiłam zmusić mego kołoczącego serca do tego, by żałowało decyzji o przeprowadzce. Właśnie tu spotkało mnie szczęście, o jakim nawet nie marzyłam, i nie warto było rozpaczać, że słodki sen dobiegł końca."
|
|
 |
"Oto miałam oddać życie za kogoś innego, za kogoś, kogo kochałam. To dobra śmierć, bez zwątpienia. Szlachetny postępek, coś znaczącego."
|
|
|
|