 |
` - Biegnąc pomyślałem sobie, że chciałbym.. - nie dokończył. - Że chciałbyś nie trafić w jakieś drzewo? `
|
|
 |
` - Zamierzasz zmienić się w nietoperza? - I co jeszcze? Może w Batmana? `
|
|
 |
` Kryje się we mnie wiele człowieczych instynktów. Są schowane głęboko, ale gdzieś tam są. `
|
|
 |
"- A to dopiero. Lew zakochał się w jagnięciu.
- Biedne, głupie jagnię.
- Chory na umyśle lew masochista."
|
|
 |
"- Weźmy zamiast alkoholika człowieka uzależnionego od heroiny.
- Usiłujesz powiedzieć, że jestem twoim ulubionym gatunkiem heroiny?"
|
|
 |
"Odkąd przeprowadziłam się do Forks, wokół Edwarda kręciło się całe moje życie."
|
|
 |
"Mam w planach duże pranie. To niemal sport ekstremalny."
|
|
 |
"- Lubię noc. Gdyby nie ciemność, nigdy nie zobaczylibyśmy gwiazd."
|
|
 |
"- Patrzy na ciebie... tak... - ciągnął - jakbyś była czymś do jedzenia."
|
|
 |
"Z początku nic nie układało się w logiczną całość, ale przekraczając granicę snu, byłam pewna kilku rzeczy. Po pierwsze Edward pochodził z rodziny wampirów. Po drugie, dręczyło go pragnienie - na ile był w stanie pohamować, tego nie wiedziałam - pragnienie, by posmakować mojej krwi. Po trzecie wreszcie, byłam w tym wampirze bezwarunkowo i nieodwołalnie zakochana."
|
|
 |
"- Mój mózg nie pracuje normalnie? Jestem stuknięta? - Przejęłam się tym bardziej, niżby wypadało. I nic dziwnego. Od zawsze podejrzewałam, że psychicznie coś ze mną nie jest tak, a teraz miałam na to konkretny dowód. Poczułam się nieswojo.
- Ja tu słyszę w głowie głosy, a ty się przejmujesz, że jesteś wariatką. - zaśmiał się Edward."
|
|
 |
"- Czy nie przyszło ci nigdy do głowy, że może śmierć była mi pisana i ratując mnie po raz pierwszy, pod szkołą, wystąpiłeś przeciwko przeznaczeniu?
- Śmierć była ci już pisana wcześniej - wyszeptał cicho, spuściwszy wzrok. - Gdy spotkaliśmy się po raz pierwszy."
|
|
|
|