 |
seaoflovex3.moblo.pl
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak zielonych oczu ale może pomoże zapomn
|
|
 |
 |
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś, chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak zielonych oczu, ale może pomoże zapomnieć.
|
|
|
|
Wjebałeś się na moją drogę życia, przeciąłeś ją w pół. Zgoda. Zatrzymałam się. Nasze drogi się złączyły. Ale wiesz, trzecia dróżka do pary, nie jest zbyt przydatna, na to nie ma zgody kochanie. | seaoflovex3
|
|
|
|
Od zawsze ciągnęło mnie do brązowookich. Jednak gdy pojawiłeś się Ty, magnes zwrócił się ku głębokim spojrzeniu kocich oczu. | seaoflovex3
|
|
|
|
3 dni temu, Prima Aprilis. Zdobyła się na odwagę, by do niego zagadać. W końcu zawsze można to wytłumaczyć tym głupim świętem. 'Ej. Wiesz.. Od kilku miesięcy jestem w Tobie zakochana, nie widzę świata poza Tobą. Kocham Cię'. Odparł słodko 'Ja Ciebie też kochanie.' Stała oszołomiona, patrząc w jego wielkie, zielone, kocie oczy. Oczywiście, ten pieprzony palant musiał krzyknąć prima aprilis. Uśmiechnęła się, zaśmiała sztucznie i odeszła zabierając resztki dumy. | seaoflovex3
|
|
|
|
Frajerom STOP. Kto popiera tą akcję? :D | seaoflovex3
|
|
|
|
Nie życzę Wam takiej fatalnej sytuacji pomiędzy dwoma chłopcami, z których jeden jest frajerem, olewa Cię, kochasz go jak nikogo innego, a drugi jest wspaniały, uprzejmy, romantyczny, kocha Cię, lecz to tylko przyjaciel. Najgorsze co może być ;/ | seaoflovex3
|
|
|
|
Losie. Możesz ze mnie drwić, możesz szydzić, wyśmiewać się. Proszę bardzo. Ale zrób coś. Zrób coś z Nami. Rusz te serca, co stoją, stoją i stoją ciągle w jednym miejscu, zacofane. Możesz też je rozdzielić, proszę bardzo. Zabij ich uczucia, wyrwij całą namiętność. Ale zrób coś. Zrób coś do cholery! | seaoflovex3
|
|
|
|
Biegła po łące razem ze swoim psem. Łzy lały jej się po policzku, a ona skakała, tańczyła, śmiała się, ciągle biegła - nie potrafiła przestać. Z kieszeni jej dżinsów wyleciało nagle trochę przypalone zdjęcie. Jej ulubione. Widniała tam para zakochanych, ściskających się, na tle zachodu słońca. Zatrzymała się. Chciała je podnieść, ale powstrzymał ją jej ukochany hasky - zdążył pogryźć zdjęcie zanim ona cokolwiek z nim zrobiła. Pogłaskała go. `Dobra psinka!`. Zaśmiała się i poleciała dalej. | seaoflovex3
|
|
|
|
Jesteś moim Everestem marzeń. ♥ | seaoflovex3
|
|
|
|
Dodaj komentarz