|
sarajewooo.moblo.pl
Ulka ! Ty sie chyba opiłaś bo Cię widze podwójnie ! hahahaha Wujek sarajewooo :D
|
|
|
- Ulka ! Ty sie chyba opiłaś, bo Cię widze podwójnie ! *_* / hahahaha Wujek sarajewooo :D
|
|
|
to jest tak, że ja ciągle pamiętam - bo chce. miło jest wspomnieć kilka spotkań i uśmiechać sie na myśl o tym, jak byłam wtedy szczęśliwa.
czasami pamięć zawodzi, wtedy przeżywam ból od nowa. czuje jakby ktoś zabrał mi Ciebie jeszcze raz. /sarajewooo
|
|
|
Wcale nie jest mi łatwo przejść obok Niego. Nie jest łatwo przykleić uśmiech i rzucić nic nie znaczące spojrzenie. Jeszcze trudniej jest powstrzymać łzy - ale robie to. Staram się ze wszystkich sił udowodnić, że mnie nie zniszczył. Pokazać, że to on stracił na naszym rozstaniu - nie ja. / sarajewooo
|
|
|
wiesz jakie to zjebane uczuciee przechodzić obok niego, jak obok obcej osoby ? wszystko Ci sie trzęsie, serce nakurwia jak nigdy, a Ty nie możesz nic zrobić. / sarajewooo
|
|
|
to nie tak. kiedy mówie 'wyjebane' - nie znaczy, że tak jest. dość często to co mówie bardzo mija się z prawdą. sztuke kamuflażu opanowałam do perfekcji. / sarajewooo
|
|
|
Tylko w snach widzę Cię takiego jakiego chciałbym widzieć. Tylko tam, bardzo daleko Ci do skurwiela. / sarajewooo
|
|
|
Czuje smak chwili, choć była bardzo krótka, smak jak ciepła wódka z plastikowego kubka
|
|
|
Godzina śmierci godziną wybawienia. Właśnie w chwili śmierci kończą się twoje zmartwienia..
|
|
|
Wszystko powoli dochodzi do mnie
Otrząsam się z goryczy najlepszych wspomnień / pih
|
|
|
łzami zaszły jej oczy. drżały jej wargi. łamiącym się głosem powiedziała, że miłości nie ma.
|
|
|
Spoglądam w Twoją strone, spodziewam się aroganckiego uśmieszku - jednak nie.Załzawione oczy, to jedyne co zdołałam wyhwycić - po czym uciekłam spojrzeniem w drugą strone.Nie potrzebowałam niczego więcej, żadnych przeprosin czy tłumaczeń.Wystarczył widok łez w Twoich oczach - wiedziałam już wszystko.Prawdziwe uczucia kryłeś pod maską skurwiela.Przerwałeś monolog moich myśli,zamykając mnie w swoich objęciach...Ja Ciebie też,szepcząc przez łzy/ sarajewooo / cz.2
|
|
|
Wracasz.W najmniej odpowiednim momencie, kiedy już zapomniałam, kiedy zaczęłam żyć bez Ciebie.Stajesz przede mną - nie mówisz nic.Przyglądasz mi się - szukasz łez ?Nadarmo. Już nie tęsknie, już nie boli mnie myśl, że Cię nie ma.Siadasz obok.Na pozór nic nadzwyczajnego.Nadal milczysz.Natłok myśli w mojej głowie nie pozwala sercu na spokojny rytm.Chociaż nie wydusiłeś z siebie marnego słowa.Chociaż siedzisz obok - a jakbym była obca.Strasznie dziwne uczucie w każdym milimetrze serca.Czuje, że wszystko wraca, a właściwie nie wraca, bo nigdy nie odeszło, nigdy nie przestalam Cię kochać. / cz.1
|
|
|
|