|
sanders25.moblo.pl
Siedziała na podłodze oglądając fotografie w mieszkaniu w którym kiedyś mieszkała z chlopakiem wracały emocje i wspomienia .. Przychodziło niebo i odpływała ziemia. Py
|
|
|
Siedziała na podłodze oglądając fotografie w mieszkaniu, w którym kiedyś mieszkała z chlopakiem wracały emocje i wspomienia .. Przychodziło niebo i odpływała ziemia. Pytała co ma zrobic, co pomoże jej ? Ja nie mogę dłużej w takiej samotności życ ; ( Mija tyle dni w okół puste ściany, dlaczego musiał odejśc ktoś tak kochany ? Jego duch stał obok patrzył na Jej łzy, dotykał policzka lecz nie czuła nic.. Wruciłem do Ciebie stoję tu jak dawniej ; * Chciałbym Cię przytulic kocham Ciebie skarbie < 3 śmierc zabrała mnie, lecz moja dusza pozostała obiecałem Ci, że już nigdy nie zostaniesz sama ; * a to uczucie było zawsze silniejsze od śmierci nikt nie rozerwie tej więzi ; *
|
|
|
Spotkajmy się znów po drugiej stronie, nie mogę znieśc myśli, że to już koniec.. ; (
|
|
|
Przecież w marzeniach miało byc lepiej..! Ale my tworzymy świat, w którym ktoś oblicza czas.. Może po drugiej stronie jest lepiej ; (( Ale my wierzymy wciąsz, że nad nami czuwa los..
|
|
|
Przyszłośc mnie boli i nie daje spokoju kiedy siedze sama w zamkiętym pokoju , kiedy łzy cisną się same na zewnątrz ja umieram od środka płacząc od zewnątrz.
|
|
|
Łukasz♥ Proszę przyczytaj te wszystkie teksty poniżej i te długie w szczególności .
|
|
|
by został sam popiół, daje w banie jak opium,
znowu tłoku, a za nim ból i cierpienie,
kiedyś byłaś sercem, teraz tylko wspomnieniem ..
|
|
|
więc wszystko było gówno warte,
ostatnie pożegnanie, amen.
Teraz wiem że każda miłość skazana na śmierć
nóż, ból i idioto cierp
chciałeś przyszłości i to teraz masz
ty i ja już tylko w snach na zawsze, pach
te dwie literę a jakże bolą,
miałeś ból to teraz spadaj na ziemie, jak akatra,
miałeś szczęście to teraz tym szczęściem rzygaj,
na filmach, romantycznych i trunki,
w ramionach zatopieni, te czułe pocałunki,
i niby wielka miłość, a jedno gówna prawda,
jak kochasz naprawiasz, jak nie.. jak nie kocham wmawiasz,
|
|
|
I czemu mam serce, a nie kamień,
czemu pisze wierszem, a nie zdaniem
Na zawsze tylko Ty kochanie
ta, taa jasne, i myśl tak dalej błaźnie,
a daleko zajdziesz, ty byłaś moim sercem ( paj ),
a teraz z chęcią przeprowadził bym jego amputacje
chcesz morał : tu ci teraz powiem człowiek
miłość niczym papieros puść go w obieg
cokolwiek by nie było podejdź, powiedz
miałem na karku głowę, w duszy spowiedź
w sercu pustkę, wielką lukę i tą osobę,
Boże mógłbym mieć pretensje
ty i ja, objęci to tylko zdjęcie
chciałbym więcej , częściej
trzymać częstsze szczęście
chciałby więcej i częściej,
trzymać częstsze szczęście
ha ha, więcej, częściej..
|
|
|
|