|
sabcieen.moblo.pl
Pomyliłam uczucia z prawdą.
|
|
|
Pomyliłam uczucia z prawdą.
|
|
|
Zgubiliśmy siebie. Krążymy po nieznanych, zgubnych ścieżkach, które prowadzą donikąd. Wpadamy w labirynt uczuć, które nie dają spokoju już wystarczająco zmasakrowanemu sercu. Gubimy się wśród własnych myśli, zaprzątających umysł. Myśli bez sensu. Nie potrafimy się odnaleźć. Za bardzo zbłądziliśmy, zabrnęliśmy za głęboko. Może jednak uda nam się odnaleźć, może los okaże się łaskawy, wskaże drogę, którą powinniśmy podążać. Może.
|
|
sabcieen dodał komentarz: |
21 kwietnia 2013 |
sabcieen dodał komentarz: |
21 kwietnia 2013 |
sabcieen dodał komentarz: |
21 kwietnia 2013 |
|
Może zostałam stworzona po to, by już na zawsze zostać zwykłym, szarym człowiekiem. Może nie zasługuję na to, by moje imię gościło na ustach wielu ludzi.
|
|
|
-Jesteś cudowny, wspaniały, najlepszy.
-Bo jestem twój.
|
|
|
Nie ma cię, nie ma nieograniczonej siły, którą ładowałeś mnie jednym gestem. Wystarczyło spojrzenie w twoje oczy, w których widziałam siebie. Widziałam siebie taką, jaką widziałeś mnie ty. Czułam twoją wiarę w moje możliwości. Trzymając twoją dłoń w mojej wiedziałam, że mogę zdobyć świat. Mając twoja miłość przy boku mogłam zrobić wszystko, niczego się nie bałam. Ale teraz już nie jestem pewna czy chcesz mnie wspierać. Muszę radzić sobie sama. Próbuję wstać po kolejnym upadku. Wiem, że w końcu się podniosę. Dla ciebie.
|
|
sabcieen dodał komentarz: |
19 kwietnia 2013 |
|
Rodzimy się z czystą kartką. Powoli dojrzewamy, zapełniamy ją przypadkowymi słowami, rysunkami. Przez całe życie piszemy po niej, odliczając w ten sposób minione lata czy doświadczenia. Zapisane są na niej rzeczy, które nie zawsze chcielibyśmy tam widzieć, jednak coś nas ciągnie by to opisać. W końcu i te złe zdarzenia kreują nasze JA. Znajdujemy coraz to nowe przeżycia, które chcielibyśmy tam zapisać, ale nagle brakuje miejsca. Oglądasz kartkę z każdej strony poszukując kawałka białego tła, by zmieścić na nim kawałki urwanych słów. Nie ma go. Wtedy uświadamiasz sobie, że to koniec. Koniec naszego dotychczasowego bytu. Już wiesz, że nie przeżyjesz niczego nowego, musi wystarczyć to, co zostało zapisane. Trzymasz kartkę w ręce i kierujesz się w stronę Boga. Bez znaczenia jakiego, przecież to jeden Bóg. Stojąc przed Nim podajesz mu kartkę z swoimi bazgrołami. Na podstawie jednej kartki musi ocenić jakim byłeś człowiekiem. Przecież ostatnia decyzja należy do Niego./Sabcieen
|
|
|
|