|
rozpierdalacz_852.moblo.pl
I krzyczę : weź mnie ratuj kiedy patrzysz w moje oczy. Ale nie chcesz tego słyszeć nic nie mówisz i odchodzisz I znów płaczę i chuj że płaczę co? Teraz kurw
|
|
|
" I krzyczę : weź mnie ratuj, kiedy patrzysz w moje oczy.
Ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz
I znów płaczę, i chuj, że płaczę, co?
Teraz kurwa powiesz, Bonus - chuj, nie facet..."
|
|
|
Na pewno znasz takie noce ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę.
|
|
|
"Lojalność szczerość w sercu, prawda w oczach , łzy jak radość nigdy na pokaz. "
|
|
|
" Ziomuś, tak to jest, ja już przywykłem, nie widzą zwycięstw - a wypomną, każdą pomyłkę. "
|
|
|
Pytanie - być szczęśliwym i sobą czy zmieniać się dla innych? Nie ma Was obok, ale nadal dociera do mnie słowo każde i jak ja robię coś, Ty to sprawdzasz zawsze. Znasz mnie, ja Ciebie znam.
|
|
|
Nie mam nic poza tym co mam, niewiele mogę dać, ale stać mnie na wiele - nie mam wiele poza tym co mogę dać.
|
|
|
EMOCJE ZNÓW ZNAJDUJĄ UJŚCIE WE ŁZACH.
|
|
|
Wziąłbym łyka i o nic nie pytał,
Pocałowałbym Cię w usta by poczuć smak życia.
|
|
|
" Wiesz, mam chwilę akurat, żeby wykonać ruch. Wcześniej milczałem, po prostu było mi szkoda słów. Dzisiaj pakuję kilka stów i mnóstwo czasu w płytę. Bo wiem, że cały czas czekasz na dobrą muzykę..
To właśnie Ty dajesz mi siłę i dajesz mi wiarę, w to, że warto grać i warto robić to dalej. Miłość od ludzi, do ludzi których spotkałem..."
|
|
|
Człowieka to wewnętrznie niszczy.
Na co dzień w cztery oczy, twarz pokerzysty.
Fałszywe mordy, które były ze mną,
Dziś ich uprzejmość jest dla mnie obelgą.
|
|
|
" Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach."
|
|
|
Ten zwykły dzień najzwyklejszy dzień z życia
Kiedy budzisz się obok niej i chcesz oddychać
Czujesz jak zawsze miłość swego życia
Mówisz cokolwiek się zdarzy i tak kocham świat!
|
|
|
|