|
roozowamambaa.moblo.pl
byłeś zwykłym znajomym nie oczekiwałam od ciebie nic oprócz przyjaźni... aż pewnego dnia powiedziałeś mi o niej... wszystko się zmieniło obrót o 180 stopni byłam coraz
|
|
|
byłeś zwykłym znajomym, nie oczekiwałam od ciebie nic oprócz przyjaźni... aż pewnego dnia powiedziałeś mi o niej... wszystko się zmieniło, obrót o 180 stopni, byłam coraz bardziej zazdrosna o nią o to co mówiłeś... aż pewnego dnia uświadomiłam sobie, że cały czas coś do ciebie czułam, tylko ktoś mi musiał dać takiego kopniaka.. i wtedy ty powiedziałeś - wiesz co? kiedyś to się w tobie bujałem, aż zrozumiałem, że nic oprócz przyjaźni nie dostanę, wtedy zacząłem iść własną drogą... i wszystko pękło, to aż bolało nie tyle, że psychicznie, ale aż fizycznie...
|
|
|
'FRAJER' to twoje imię, czy przezwisko?
|
|
|
nie mów, że już nic nie czujesz, bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła Ci odpiąć stanik,byłbyś w siódmym niebie, skarbie.
|
|
|
- Co podać ?
- Lody malinowe z posypkę czekoladową i tego faceta co się tak na mnie słodko patrzy.
|
|
|
Ogólnie to staram się mało przeklinać, ale mi KURWA nie wychodzi !
|
|
|
` odprowadzała siostre do przedszkola. po chwili usłyszała słowo *cześć* odwróciła się i zobaczyła, że to On.. odpowiedziała i zamarła. Wtem siostra spytała *dlaczego masz taką gorącą rączkę* ?
|
|
|
i siedząc sama na parapecie okna stwierdziłam, że taki człowiek jak ty trafia się raz na milion, i jeden człowiek na tysiąc, potrafi tak jak ty złamać serce.
|
|
|
a jak Cię pierdolnę to zauważysz, że jestem?
|
|
|
-można żyć bez kogoś kto mówi 'jesteś moja', ale nie można żyć bez kogoś kto mówi jestem Twój.
-Jestem Twój.
-dlaczego to mówisz, skoro i tak niedługo zamienisz mnie na inną.
- nie zamienię, obiecuję.
`Jak się domyślasz, jego obietnica była gówno warta.`
|
|
|
Mogła mówić, że nie tęskni, nie kocha i nie myśli o nim, ale wszyscy i tak skreślali sobie słowo "nie"
|
|
|
mam się przejmować? stresować? żałować? pierdole
|
|
|
Była jak samotny, roześmiany anioł, unoszący się nad powierzchnią ziemi, zachwycony, że może latać, a jednocześnie cierpiący na samotność.
|
|
|
|