|
romanticfairy.moblo.pl
Wszystko można zacząć od początku... Wszystko! Zawsze! Koniec! Kropka!
|
|
|
Wszystko można zacząć od początku... Wszystko! Zawsze! Koniec! Kropka!
|
|
|
Zastanawiam się za ile będziesz w stanie spojrzeć sobie w oczy, za ile w końcu wydoroślejesz i zmienisz podpis pod moim numerem w swoim wypasionym telefonie z "dziwka", na "Niedostępna", bo na razie nie jesteś w stanie zrozumieć niektórych słów jakimi się posługujesz...
|
|
|
Świat ma takie barwy jakim go malujesz...
|
|
|
Być jak promyk słońca w pochmurne dni :]
|
|
|
|
lubię wpychać się między ludzi i zarażać ich swoim dobrym humorem. lubię robić z siebie debila tylko po to by zobaczyć uśmiech na niektórych twarzach. lubię być optymistką, jednak też czasem potrzebuję odpocząć. mam prawo do smutku , mam prawo do łez. / veriolla
|
|
|
Trzymasz mnie w swoich ramionach, na ustach mam smak Twoich ust, czuję, że mnie kochasz, mam Cię tuż obok siebie, jesteśmy szczęśliwi, a wiesz co jest później ? Budzę się...
|
|
|
Noc to moja ulubiona pora dnia... W nocy wszystko wygląda inaczej przy świetle księżyca niż przy promieniach słońca, w nocy nasze problemy wydają się nic nieznaczące... A najbardziej w nocy podoba mi się to, że wkrótce nastanie znów dzień i nowa szansa na bycie szczęśliwą
|
|
|
Wolność... Każdy dąży do wolności. Jak łatwo powiedzieć jestem wolna, niezależna... Tylko niech ktoś mi powie gdzie jest granica między wolna, a samotna?
|
|
|
Siedzę na oknie w moim ulubionym swetrze, słucham mojej ulubionej płyty "Beautiful Lie" i zastanawiam się, czemu wciąż o Tobie myślę.... Tak martwi mnie to od dłuższego czasu i nie mam na to lekarstwa, dlatego dziś trzymam w ręku lampkę mojego ulubionego wina Carlo... Może ono mi pomoże o tobie zapomnieć...
|
|
|
To uczucie, gdy wchodzę do domu, zdejmuję te niewygodne, o wiele za wysokie szpilki, łapię gumkę do włosów i je związuje, zdejmuję za ciasną sukienkę i zakładam wygodny dres... Na uszach mam już swoje słuchawki, w których leci znana już melodia... Znasz to uczucie ? Tak to wolność... Wolność od pozorów...
|
|
|
Stoisz na krawędzi i droga jest prosta, jeden krok... Zostawisz problemy za sobą, zranione serce przestanie bić, zapomnisz o przykrościach i nie będziesz czuć już bólu, więc czemu się wahasz ? Czemu nie zrobisz jednego malutkiego kroku ? Mówiłaś, że porzuciłaś nadzieję ? Co? Kłamałaś ? No tak... nadzieja umiera dopiero po nas...
|
|
|
żyjemy razem lecz osobno... Między nami jest TWOJE ego, TWOJA praca, TWOJE hobby, TWOI koledzy, a nawet TWOJA kochanka, czas najwyższy, żeby między nami było również MOJE odejście
|
|
|
|