 |
realist.moblo.pl
Wbijam wzrok w buty a ręce chowam do kieszeni. Nie potrafię Ci spojrzeć w twarz którą próbuję schować w włosach. Bujam się na piętach wiedząc że czekasz aż coś powiem.
|
|
 |
Wbijam wzrok w buty, a ręce chowam do kieszeni. Nie potrafię Ci spojrzeć w twarz, którą próbuję schować w włosach. Bujam się na piętach, wiedząc że czekasz aż coś powiem. Próbuję skontrolować łzę, która mimowolnie płynie mi po policzku. - Więc? Powiesz coś? - Wiesz, że to koniec. - Więc skąd te łzy ? - Nie ma rozstania bez łez. Uwierz mi, tak jest lepiej, teraz odchodzę, ale za kilka miesięcy będziesz mi za to dziękował. - Nie możliwe, kocham Cię. - Wiesz, że nie. / realist
|
|
 |
Gadać sobie mogę, a i tak gdy na mnie spojrzysz zapominam, że trzeba oddychać ... / realist
|
|
 |
Jestem dziewczynką, która pije dużo tymbarków, nie nosi miniówek odkrywających pół tyłka, nie kręci dupą na prawo i lewo, ogląda Fineasza i Ferba i przede wszystkim dużo się uśmiecha. / realist
|
|
 |
pamiętasz jak to było w szkole? Znałam Jego plan na pamięć, zawsze wiedziałam gdzie spędza przerwy i "całkiem przypadkiem" wpadałam na Niego. Wiesz, nic oprócz miejsca się nie zmieniło. Znam na pamięć dni w których tam jest, siedzi zawsze w tym samym miejscu a ja "całkiem przypadkiem" jestem zaskoczona naszym spotkaniem. Nie dorosłam. / realist
|
|
 |
pozostało nam wpatrywać się w dym i
zastanawiać nad tym, co spieprzyliśmy. / realist
|
|
 |
A teraz spójrz na nią. Pod tą grubą warstwą makijażu ukrywa prawdziwą siebie. Skrywa emocje, które tak bardzo na niej ciążą. Uśmiech nakleiła na twarz tak nierówno, że jego sztuczność jest wręcz prawie, że namacalna. I co? Myślisz, że chciała się w Tobie zakochać? Myślisz, że chciała tak cierpieć? Ostro się mylisz. Zawsze była inteligentną dziewczyną i gdyby wiedziała jak to wszystko będzie dalej wyglądać, na pewno nie dałaby się Tobie wciągnąć w to całe gówno. Uwierz. / realist
|
|
 |
Zawsze myślałam, że szczęście własnego dziecka dla rodziców jest najważniejsze, a jednak.. myliłam się. Wracając po raz kolejny ze spotkania z człowiekiem, który daje mi moc oni zawsze muszę zepsuć mi humor, zawsze musi być jakieś kurwa 'ale'. wymiękam. / realist
|
|
 |
zbyt często czuję się nieważna, niewidzialna, niepotrzebna. najgorsze jest w tym jednak to, że to najbliżsi sprawiają, że się tak czuję. ignorują mnie, nie słuchają, kiedy do nich mówię. są tylko wtedy przyjaźni i mili, kiedy czegoś chcą, potrzebują. i to są przyjaciele? nie sądzę. po raz kolejny przekonałam się, że w życiu można polegać wyłącznie na sobie. / realist
|
|
 |
Gdy zobaczyła Go, siedzącego na ławce w parku, jej oczy rozbłysnęły nagłym blaskiem. Ale czemu? Przecież ją tak bardzo zranił. To przez Niego płakała każdej nocy. To przez Niego nie rozmawiała już prawie z nikim. To na dźwięk Jego imienia serce biło jej szybciej, by potem nagle zamrzeć w bezruchu, gdy ujrzała Go na szkolnym korytarzu. Ale mimo to podeszła bliżej. -"Słuchaj..." - powiedziała szeptem. Jej słowa potknęły się o obojętność. -"Słuchaj...." - powtórzyła jeszcze ciszej. Brak jakiejkolwiek reakcji z Jego strony. Wyraz nadziei, tak widoczny w jej spojrzeniu, kiedy Go spostrzegła samotnego - znikł bezpowrotnie. Jej serce znów rozsypało się na miliony kawałków, a z oczu popłynęły gorzkie łzy. / realist
|
|
 |
To czego pragniesz jest w zasięgu ręki,
Nie zabijaj marzeń, jeśli w nie wierzysz mogą się spełnić. / RDS
|
|
 |
Chociaż była moim wrogiem, podałam jej chusteczkę. Bo wiedziałam co czuje, w końcu jeszcze 4 miesiące temu siedziałam na tej samej ławce, w tak samo żałosnym stanie, przez tego samego dupka. Zapłakanymi oczami spojrzała na mnie, zrobiło mi się jej żal, po raz pierwszy w życiu. - Zranił mnie. - Wiem. - Oszukał. Tak po prostu, z dnia na dzień powiedział że już nic do mnie nie czuje. - Czułam jakby gardło zaciskało mi miliony łańcuchów, nie wiedziałam co mam jej tak na prawdę powiedzieć - Wiem. - Dziś, podszedł do mnie i zamiast, jak zawsze, pocałować moje usta, powiedział że to koniec. Serce mi stanęło, moje łzy nie znaczyły dla niego nic. Wziął kumpli i poszedł na fajkę. - Wiem. - doskonale wiedziałam co dzieje się teraz w jej wnętrzu, gdyby nie fakt że ja wyleczyłam się z miłości do niego, płakała bym z nią. - Nie płacz, nie tęsknij, nie siedź zamknięta w pokoju wspominając, wyjdź przed niego i pokaż że jesteś silna, to zaboli go najbardziej. / realist
|
|
 |
spała w jego wełnianym, za dużym swetrze chowając twarz
w jego ramieniu, to był dobry sen, to było dobre życie. / realist
|
|
|
|