|
ravennn.moblo.pl
nie chcę być już oceanem łez ani chodząca tęsknota. ravennn
|
|
|
nie chcę być już oceanem łez ani chodząca tęsknota. / ravennn
|
|
|
chcę się zestarzeć z Tobą, nie przez Ciebie. / ravennn
|
|
|
Zupełnie przez przypadek, przeoczenie i nieuwagę uwolniłam dziś wspomnienie przechowywane we flakoniku perfum. ach, jak to bolało. / ravennn
|
|
|
Czuję, że jestem już w zupełnie innym świecie. i bardzo tęsknię za tamtym klimatem. za tamtymi zapachami. za tamtymi uczuciami, myślami, ludźmi. za tamtym czasem. cieszcie się, że jeszcze siedzicie w tym przytulnym gimnazjum i przeżywacie najlepsze chwile waszego życia. zazdroszczę wam. Jedyne co pozostało niezmienne to mój pokój. cisza przerywana odgłosami klawiatury, cichy wiatr za oknem. niewiele światła i herbata. nawet muzyka już jest inna. nie smakuje tak jak wtedy. niezmienne pozostało tylko moje łóżko, widok za oknem, pomarańczowy notes, zapach perfum, których dziś użyłam. te jedne, które uwalniają te wspomnienia. zostało ich tak niewiele na dnie flakonu. / ravennn
|
|
ravennn dodał komentarz: |
21 czerwca 2011 |
|
i niech ktoś mi jeszcze raz powie, że to kobiety trudno zrozumieć. / ravennn
|
|
|
Nie jestem zła. to tylko mój pieprzony egoizm. / ravennn
|
|
|
Stał sie moim codziennym wspomnieniem, stał sie moim dilerem, który uzaleznia mnie od myśli o sobie, stał sie ciemnością pod powiekami, stał sie tlenem, śliną, jedzeniem, nikotyna, alkoholem, biciem serca, tańcem, muzyka, krzykiem, cisza. Stał się moim całym, jebanym światem. / ravennn
|
|
|
Od półtora roku zerkam na telefon z nadzieje że pojawi sie jebana koperta z twoim imieniem. Zobacz jak dziwna jest psychika kazdego z nas. Tesknimy za czymś czego sie nigdy tak na prawde nie miało. / ravennn
|
|
|
Mocny makijaż,obcisłe spodnie, dekolt, wysokie buty,i oczy wypełnione tesknota. / ravennn
|
|
|
Nie musisz mnie rozumieć. wystarczy żebyś był. / ravennn
|
|
|
Plątaninę myśli i strachu rozwiał sen. Dziwny, jak każdy ostatnio. Wciąż widzę twarze. Te same. Znane mi tak dobrze. Ludzie, których kiedyś kochałam, których kocham, których znam, którzy mnie interesują. Widzę ich w scenach, do których zupełnie nie pasują. Wciąż wracam do przeszłości. Budzę się rano i wiem, że ten sen znów coś oznaczał. Wiem, że próbuję jeszcze naprawić swoje błędy, zatrzeć niemiły posmak kilku zdarzeń. Otwieram oczy i wpatrując się w sufit myślę o tym czy w nieznajomym chłopaku, którego na początku wcale się nie rozumie, który właściwie nie istnieje można znaleźć siebie? / ravennn
|
|
|
|