|
raptownie.moblo.pl
Ponownie zatracam się w bezsensownych myślach . w sercu pojawia się niepokój że w końcu znikniesz . boję się ciebie stracić . boję się zostać sama z rozwalonym na mili
|
|
|
Ponownie zatracam się w bezsensownych myślach . w sercu pojawia się niepokój że w końcu znikniesz . boję się ciebie stracić . boję się zostać sama z rozwalonym na miliony kawałeczków światem . gdzie Nie wypełniasz go swoją osobą . Nie patrzysz ze mną w lustro , na ścianie Nie wisi żadne zdjęcie . po prostu znikasz . Rozmywasz się . ~ r .
|
|
|
Dziś tylko Ty , ja i butelka wódki w łóżku ~ r .
|
|
|
zrób coś Dla mnie . pokaż mi , że kochasz mnie całym tym swoim sercem schowanym pod zebrami . pozwól mi się przytulić i słuchać jego melodii granej tylko Dla mnie szybkim rytmem . Nie róbmy nic . po prostu mnie Do siebie przytul . bądź . a obiecuję , że się odwdzięcze . ~ r .
|
|
|
psujemy znowu ten spokój . w nasze życie wkracza niepokój . może po prostu Nie jesteśmy sobie przeznaczeni , chociaż Kurwa . trudno w to uwierzyć . daj mi wódkę , ogień i twoje zdjęcie . chcę obserwować jak płoniemy w razem w ogniu . ~ r .
|
|
|
nie widziałam Cię już od
miesiąca. i nic. jestem może
bledsza, trochę śpiąca, trochę
bardziej milcząca, lecz widać
można żyć bez powietrza
|
|
|
Moje serce jeszcze nigdy przy nikim tak mocno Nie biło ~ r .
|
|
|
Pragniemy siebie ale Nie możemy siebie mieć . czuje twój zapach perfum w klasie i nagle napływają wspomnienia jak lubiłam wtulać się w twoje ramiona , Wdychać go i zasypiać spokojnie . ~ r i
|
|
|
Kłamstwa tak łatwo wydobywają się z moich ust . dają niepotrzebną nadzieję by potem zadać ból . czasem naprawdę chcę całować twoje wargi , być blisko , mieć cię przy sobie . wiedzieć już co nas czeka tu . ale potrzebuje często wziąć Wdech mocno w płuca . Nie z tobą , z kimś obcym . może w męskiej łazience popalając trawkę i pijąc dobre piwo . ~ r .
|
|
|
KOCHAM CIĘ . wiem , że doskonale o tym wiesz . ale chciałabym codziennie ci to uświadamiać . każdym gestem , słowem , spojrzeniem w oczy . ktoś musiałby być ślepy by Nie widzieć w nich miłości Do ciebie . jest między nami czasem wiele niepotrzebnych słów , emocji tak złych . Nie dopowiedzianych słów . ale kocham . z każdym dniem , oddechem , uderzeniem serca mocniej . mamy tyle planów więc po co to przekreślać ? chcę je realizować z tobą i być przy tobie tyle ile Ty chciałbyś być przy mnie . ~ r .
|
|
|
Próbujemy jeszcze raz żyć jakoś normalnie . poskładać to w jedną całość . staramy się znów przytulać , całować , wychodzić gdzieś . ale z mojej strony coś chyba Nie wychodzi . ~ r .
|
|
|
Zostań . proszę . choćbym błagała byś mnie zostawił , choćby walił się świat . bądź przy mnie i dawaj mi poczucie bezpieczeństwa . wiem , że jestem kłótliwa , potrafię Spieprzyć nasze największe szczęście jakąś mało znaczącą głupotą kiedy coś mi Nie pasuje . ale Ty jesteś tam a ja jestem tu i Nie mam pojęcia co robić z sobą tu gdzie Nie ma twojego bicia serca przy moim , bezpiecznych ramion i kogoś kto by mnie uspokoił . rzucił na łóżko , usiadł na brzuchu , trzymał moje ręce przyciśnięte Do łóżka nad moją głową w stalowym uścisku twoich dłoni i całował . tak namiętnie i czule i za każdym razem inaczej i jeszcze cudowniej od poprzedniego . ~ r .
|
|
|
|