| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | rainbowoftheheart.moblo.pl Codziennie uśmiecham się do wariatki  którą widzę w lustrze. Z czasem ją nawet polubiłam. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Codziennie uśmiecham się do wariatki, którą widzę w lustrze. Z czasem ją nawet polubiłam. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jeszcze wczoraj znałam sens, Tylu zagmatwanych dróg, Rozpalałam w sobie chęć mierząc wysoko, Teraz bije głową w mur, Chociaż chcę nie umiem już, Pojednania podjąć tych kolejnych prób... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| kiedy byłam mała, często zamykałam się w łazience i brałam prysznic tak gorący, że lustra zupełnie pokrywała para. potem stałam przed nimi i patrzyłam, jak wśród rzednącej pary moja twarz powoli nabierała kształtu. najpierw pojawiał się ogólny zarys a potem szczegóły. zawsze mi się wydawało, że kiedy moja twarz powróci, to zobaczę kogoś pięknego , jakbym w czasie prysznica zmieniła się w ładniejszą i lepszą dziewczynę. ale zawsze wyglądałam tak samo... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| powietrze jest lodowate, choć nie wieje wiatr. słońce, słabe i wodniste, leży jeszcze na horyzoncie, jakby nie umiało pozbierać się do kupy. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| to spadające szkło uderzające w twardą podłogę i rozpryskujące się na milion kawałków jakieś takie znajome... co mi to przypomina? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie słyszałaś ? Jest tylko jedna ździra w okolicy - ja ;P |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ostre trzy dni... xD tak jak lubieeeee! xD |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| kiedy mówisz mi, że z miłą chęcią napiłbyś się ze mną wolę nie myśleć, że myślisz o sexie... nieeeee! ;P |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - jestem zbyt najebana, żeby z tobą rozmawiać. pogadamy jutro.
- hahahaa xD
- co??
- no to gadamy. właśnie jest 00:01 !
- o żesz kur... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| zdaje mi się, że w tej przyjaźni zabrnąłeś za daleko, a może to ja źle zrozumiałam o co ci chodzi... no nieeeeee... przyjaciele się nie całują... mmmm xD |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| bejbe przy tobie nauczyłam się być twardą... przynajmniej tyle wyniosłam z naszej znajomości |  |  
	                   
	                    |  |