|
przeeejebane.nie.moblo.pl
Dobrze czasem jest powiedzieć swoje myśli komukolwiek. Tak potrzebowałam tego.
|
|
|
Dobrze czasem jest powiedzieć swoje myśli, komukolwiek. Tak, potrzebowałam tego.
|
|
|
Żeby coś było inaczej. Żeby wiele rzeczy było lepiej. Żeby żyło się prościej. Tak, żeby kurwa nic nie chciało się zmieniać.
|
|
|
A czasem w jednym momencie tak wiele jest w stanie się zmienić. Może to być zupełnie nic nie znacząca chwila lub wydarzenie które zapamięta się do końca życia.
|
|
|
Zastanawia mnie fakt jakim cudem, można tak łatwo zapomnieć o kimś do kogo się coś czuło. Jakim cudem ja się kurwa pytam, można tak szybko zapomnieć o byłym który znaczył tak wiele ?!
|
|
|
Siedząc na brzegu basenu, zrozumiała jak bardzo człowiek może się mylić. Nieco ponad miesiąc temu myślała, że na prawdę go kocha. Teraz rzucając w jego stronę głupie 'cześć', ledwo pamięta, że ze sobą chodzili.
|
|
|
Tak, to z nimi bez wątpienia zaliczyła swoje najostrzejsze melanże. Niesatety, już raczej takich nie zaliczy.
|
|
|
Każdą nowo napotkaną ekipę, każdych nowo poznanych ludzi, nadal porównuje do tamtych ziomków. Do kolesi, z którymi melanże zawsze były przez duże M, którzy wychowali się na blokowiskach i doskonale wiedzą co to szacunek, honor i braterstwo. Do ekipy w której przez jeden miesiąc nauczyła się wiecej niż przez swoje całe dotychczasowe życie.
|
|
|
Jej blond loki nie powinny być przesiąknięte dymem nikotynowym. No właśnie, nie powinny.
|
|
|
Być sobą dla siebie. Dla innych. Dla życia. Po to aby być szczęśliwą.
|
|
|
Dla niektórych nic nie znaczące słowa, dla innych zostają w pamięci na zawsze.
|
|
|
napisz mi kurwa sms'a i chodźmy się gdzieś przejść. schowajmy tą pierdoloną dumę do kieszeni.
|
|
|
Dostała od Niego wiadomość na gg. Zaprosił ją na piwko, jak za starych, dobrych czasów. Cholernie się ucieszyła i od razu odpisała mu by za chwilę był pod jej blokiem. Po dziesięciu minutach dostała od smsa, że czeka już pod klatką. Zeszła na dół i z uśmiechem na twarzy powiedziała 'cześć'. Spędzili ze sobą całe popołudnie, gadając i śmiejąc się ze wszystkiego. Było wspaniale. Lepiej niż kiedykolwiek, tak naturalnie, miło, bez ściemy i w dodatku tylko po kumpelsku. Czuła się taka szczęśliwa. Po czym otworzyła oczy i z wyrzutem spojrzała w telewizor. Pomarzyć przecież zawsze można.
|
|
|
|