|
princescolors.moblo.pl
mijam się z celem upadam na ziemię.
|
|
|
mijam się z celem,upadam na ziemię.
|
|
|
ogromna ilość łez,którą przez niego wylałam,niezliczona liczba wieczorów,kiedy to ja obwiniałam się o to,że całował inną.jak zwykle. - nieustannie poszukiwałam błędów w sobie,bo przecież nigdy nie była to jego wina.zawsze lubił sprawdzać,że czułam się NIKIM.
|
|
|
w moich oczach jesteś już skończony.
|
|
|
myślisz,że serce to tylko mięsień?mylisz się.
|
|
|
"my nie mamy wpływu na życie,życie na nas ma wpływ."
|
|
|
pojawiłeś się znowu? fajnie.dawno nie płakałam..
|
|
|
nie wiem czy wiesz,ale z połową serca trudniej się oddycha.
|
|
|
"dlaczego muszę żyć bez środków przeciwbólowych?"
|
|
|
jeśli powiem,że tęsknie,wyda Ci się to takie zwyczajne.a ja umieram z tęsknoty.obnażam swoje myśli czterem ścianom.ranię swoje ciało.niszczę duszę.masochistycznie rozrywam sobie serce.wzrok mam już całkiem pusty z tej tęsknoty.wszystkie uczucia wsiąknęły w skórę.daj się więc dotknąć,złapać za rękę.jeśli wszystko już wyjaśniłam,zostało mi do powiedzenia już tylko jedno.TĘSKNIĘ. /ojaacie
|
|
|
kiedyś twój fałsz odwróci się przeciwko tobie.
|
|
|
unikasz ludzi, których za nic nie chcesz spotkać.
|
|
|
dla siebie była już martwa.umarła z chwilą,w której powiedział "żegnaj".nie było w niej życia. wykonywała różne czynności,jadła,piła,rozmawiała ze znajomymi,ale w jej oczach już nie było tego blasku.wypalił się.nikt nie zauważył,że uśmiech jest inny.do jej życia wkradła się rutyna.a to najgorsze.codziennie rano ta sama historia: wstać, wyjść, wrócić, funkcjonować.nikt nie zdawał sobie sprawy z jakim bólem zmagała się każdego dnia.w nocy też nie miała chwili spokoju.noce były najgorsze! zmagała się ze swoją wyobraźnią sama.nikt jej nie zagadywał pytaniami typu "która jest teraz godzina?".choć dla niej czas i tak się zatrzymał,ciągle padał deszcz,ciągle był zmrok.uczyła się żyć od nowa.starała się nie zadręczać pytaniami.nawet nie zwróciła uwagi,że od tamtego tak bolesnego dla niej momentu minęło kilka lat.z upływem czasu dochodziła do coraz sensowniejszych wniosków.przestała się zadręczać.wiedziała, że czeka na nią,tam na górze. / zaklamanamilosc.
|
|
|
|