|
princescolors.moblo.pl
nieważne ile dziś mam jutro chcę więcej.
|
|
|
nieważne ile dziś mam,jutro chcę więcej.
|
|
|
"dobrze wiem jak to boli,niosę ciężar doświadczeń.spójrz w serce,choć wiem,że nie zechcesz tam patrzeć."
|
|
|
znów do domu wracam jedynie na noc,pięściami uderzając o ścianę,ze spokojem patrzę na ślady krwi. na dłoniach zauważasz solidne rany,kolejne szwy,lecz nie miej do mnie pretensji,że w twoich oczach na nowo dobijam dna,to nawyk,bo kiedy wciągam,życie odczuwam jakby dwa razy lepiej.// endoftime & berger.
|
|
|
ta pustka mnie wykańcza,niszczy.ten okrutny świat mnie pożera. i choć jestem kobietą nieraz zapłaczę,bo zgubiłam maskę.nie mam sił na teatr.dziś tylko prawda.dziś łzy,twoje zdjęcie i wspomnienia. piękne wspomnienia.zgaszam lampkę,kładę się.i łudzę się,że zasnę.chcę zasnąć,aby widzieć cię w swych snach. dobranoc,mój mały.śpij spokojnie.będę przy tobie zawsze.(d) / skejter?
|
|
|
gdy rany powoli zaczną się zabliźniać,to wróci,być może zaledwie na krótką chwilę,tak godną wstrzymania oddechu,by znów za chwilę,bez powodu zniknąć, by ten kawał mięsa,zwany sercem na nowo po brzegi zapełnić wyłącznie bólem,by na jej dłoniach pozostawić jedynie krew,w oczach łzy,a na psychice draśnięcie,podobno,kolejne z serii tych kierowanych wciąż nieustannym uczuciem. /endoftime.
|
|
|
to jest zbyt piękne,by mogło być prawdziwe.
|
|
|
smutna twarz w dłoniach gdzieś ukryta.
|
|
|
już tysiąc łez poleciało mi spod powiek.
|
|
|
czuje już,że powoli się wykańczam./demission
|
|
|
najmocniej kochają serca,które najbardziej cierpiały.
|
|
|
w dziś pokazujesz z jaką łatwością można przestać kogoś kochać w parę chwil./misioo.o
|
|
|
|