jest tyle rzeczy,o których chciałabym ci powiedzieć.chciałabym wykrzyczeć ci,jak bardzo mnie to wszystko boli,rani,niszczy.codziennie przed snem układam sobie jakieś sensowne zdania w głowie, aby tuż po przebudzeniu,powiedzieć ci je wszystkie.wtedy wszystko wydaje się prostsze,wszystko jakoś nabiera sensu i czuję,że zrozumiesz.a kiedy tylko wstanę i usłyszę twoje krzyki,odechciewa mi się żyć.nie mam siły mówić o tym,ani o niczym.wiem,że nie zrozumiesz i wiem,że jestem na to wszystko skazana,jeśli tylko chcę z tobą być./pepsiak
|