wiem,jak to jest zostać bez ukochanej osoby,doskonale wiedziałam,kiedy jego serce przestało bić, nikt nie musiał mi mówić,każda komórka mojego ciała pękała z bólu,palący ogień - mrożący azot, wszystko odtwarzało się w zwolnionym tempie,mimo iż wspomnienia to migawki - jakby nagrania w przyśpieszonym tempie,pamiętam wszystko dokładnie,kiedy o tym myślę czuję wszystko na nowo, myślę,cały czas wspomnienia wracają a ja cierpię "skarbie,dlaczego mnie tutaj zostawiłeś? dlaczego chciałeś,żebym żyła?" wiem dlaczego przecież,ale i tak zadaję pytanie w pustkę,ciszę i ciemność dookoła mnie,pamiętasz ten ogień pomiędzy nami? kiedy cię dotykałam mówiłaś,że czujesz coś czego nie można porównać z niczym innym, i ja też to czułam,miłość napędzała każdą komórkę ciała, tak jak teraz sprawia w nim ból,twoja śmierć przyszła zbyt szybko,nie pożegnałam się z tobą skarbie "wróć proszę,błagam cię,chcę znowu cię poczuć,możesz mnie nawet nie kochać,wróć i żyj,oddałbym za to nawet życie."/maxsentymentalny
|