 |
princescolors.moblo.pl
leczę właśnie życie z ran przeszłości uśmiechem i muzyką tylko to mi pozostało.
|
|
 |
|
leczę właśnie życie z ran przeszłości,uśmiechem i
muzyką-tylko to mi pozostało.
|
|
|
|
oczyścić pamięć jednym tchem.
|
|
|
|
tylko jednego w życiu żałuję,że nie jestem kimś innym.
|
|
|
|
chciałabym,by było,jak dawniej,ale za swoje błędy się płaci.
|
|
|
|
niektóre chwile zapomina się przez całe życie.
|
|
|
|
dziękuję,że jesteś ze mną w tych chwilach. P ♥
|
|
|
|
nie da rady oszukiwać samej siebie.
|
|
|
|
chcę uciec od rzeczywistości. od świata,w którym ludzie ciągle się ranią.
chcę przestać trwać w tym bagnie,które daje tak wiele nadziei,
ale w zamian nie przynosi niczego nowego. próbuje się wyrwać z tego miejsca,
w którym tak wiele krzyków i ran głębokich.
|
|
|
|
nie pozwól,by strach przed działaniem wykluczył cię z gry.
|
|
|
|
cz.2 prosisz mnie,bym obiecała ci,że przyjdę na Twój pogrzeb,lecz jak ja sobie na nim poradzę? wyleję wszystkie łzy jakie posiadam.nie będę kontrolowała swoich emocji. nie wiem,jak mam zatrzymać Cię tu przy życiu. nie wiem już co mogę zrobić,byś nie opuściła tego świata. mówiłam ci,że to minie,bywają wzloty i upadki,lecz oznajmiłaś,że już nic cię nie czeka. ale czy warto się tak po prostu poddać? opuścić tak ważne osoby? wiesz dobrze,że miałaś ciężkie chwile i może nawet cięższe od tych,które teraz masz i jakoś sobie z nimi poradziłaś. więc dlaczego teraz chcesz odpuścić to wszystko i już nie walczyć o życie? nie potrafię opisać tego,jaki wielki ból teraz mi towarzyszy i sama sobie się dziwie,że jestem w stanie coś tutaj napisać.
|
|
|
|
cz.1 teraz,kiedy oznajmiłaś mi,że to będą ostatnie dni,kiedy Cię będę widziała zadałaś ogromny cios,a wiem,że tego nie chciałaś zrobić. dlaczego z dnia na dzień tak po prostu wszystko się zmienia? dlaczego nie potrafimy sprostać swoim problemom? dlaczego nie potrafimy sobie z nimi poradzić? przez pewien czas byłaś bardzo szczęśliwa i sama oznajmiłaś,że to szczęście płynie prosto z serca. to nie było żadne udawanie,że jest dobrze,tak było naprawdę. zastanawiam się dlaczego tak nagle wszystko musi się kończyć? wiem,że ostatnio nie mieliśmy za dobrych kontaktów,ale teraz,kiedy dowiaduje się,że to są końcowe dni,kiedy cię widzę serce się kroi na kawałki. jak ja się z tym mogę pogodzić? byłaś i nadal jesteś tak wyjątkową przyjaciółką. nie będę potrafiła się z tym NIGDY pogodzić,że ciebie już nie będzie. NIGDY nie zapomnę,jak wiele dla mnie zrobiłaś,jak wiele czasu poświęcałaś,kiedy było mi źle.
|
|
|
|
biegnę do Ciebie by powiedzieć ci,jak bardzo nie jestem bez ciebie ważna,jak każdy ułamek sekundy potęguje we mnie tą cholerną tęsknotę. szukam w każdej najdrobniejszej rzeczy jakiejś części nas,bo przecież cokolwiek po nas zostać musiało. podtrzymuję arytmię serca tymi resztkami wspomnień, które jeszcze gdzieś snują się obok mnie,które są moim cieniem na który coraz częściej upadam potykając się o rozczarowanie. mam w sobie jeszcze duszę,tak tą samą duszę która niedawno była zdana na twoją opiekę. dziś jestem niczyja i nie myśl,że czuję się dobrze- bo to zada kolejny cios, przez który się nie podniosę. biegnę do ciebie byś zobaczył w moich oczach cierpienie,cierpienie, które przecież sam zadałeś. /deily
|
|
|
|
Dodaj komentarz