|
princescolors.moblo.pl
dzięki Tobie zaznaję uśmiechu który przez długi czas nie gościł na mojej twarzy.
|
|
|
dzięki Tobie zaznaję uśmiechu,który przez długi czas nie gościł na mojej twarzy.
|
|
|
już NIGDY nie będziesz miał okazji,by poczuć smak moich ust.
|
|
|
uśmierciłeś to,co kochałeś.
|
|
|
z Tobą pragnę iśc na koniec świata.
|
|
|
teraz jest mój czas,by skierować swoje życie na lepszą drogę.
|
|
|
wyzwiska,obelgi,które skierowałeś w moją stronę nie zadały bólu.
|
|
|
daję ludziom szansę,której dostać nie powinni.
|
|
|
serce mnie ściska,bo czuję ból.
|
|
|
|
[3] W tej chwili pozostaniesz bezsilny, patrząc wzruszonym wzrokiem w jej oczy pełne tęsknoty i bólu, który sparaliżował jej uśpione serce. Czy wtedy, gdy Wasze spojrzenia powiedzą wszystko, zdołasz wyciągnąć ręce po kolejną szansę zdobycia jej serca, bez którego wiesz, że od dziś na pewno nie będziesz potrafił funkcjonować jak dawniej? Gwałtowne wizje wszystkich wspólnie spędzonych chwil i setki snutych planów rozbudzą dawne chęci realizacji ich. Powstrzymując gwałtownie cisnące się do oczu łzy zrozumiecie, że była to miłość, na którą czekaliście całe swoje życie i wszystkie dni, przeżyte osobno.
|
|
|
|
[2] Gdy dopiero przeprosi i się uśmiechnie, poznasz ten uśmiech, który niegdyś był dedykowany Tobie. Czy wtedy tak łatwo złożysz swoje serce w jedną całość? Zrozumiesz, że dwa obce sobie dzisiaj serca i dwie odrębne dusze tworzyły niegdyś nierozerwalną jedność, którą zwyczajnie rozdzielił bezlitosny los? Gdy obdarujecie się tym spojrzeniem, co kiedyś, uspokoicie mocniejsze drgnięcia serc, pragnących wzajemnej obecności? Zorientujesz się, że wszystko wokół zniknie, czas stanie w miejscu i będzie się liczyło jedynie to, że jesteście teraz tak blisko siebie. Zamordowane przez Ciebie wspomnienie wyrwie się do biegu Twoich sparaliżowanych myśli, abyś odnalazł w swoim sercu zamrożone siłą uczucie, które zatrzymałeś jej sercu siłą, mimo jej woli, z twojego wyboru. Osłupiały w tej chwili drgniesz, słysząc, jak pękają Wasze serca pragnące tej miłości, która rozpalała je kiedyś, napędzając do pompowania krwi.
|
|
|
|
[1] A wiesz, że o ludziach się nie zapomina? Zawsze pozostaje w Nas wspomnienie o Nich. Nawet jeśli na dnie serca - nieważne. Liczy się to, że jest i czuwa. Wydaje Ci się, że ono jest martwe. Jest dla Ciebie jakby zamazane, otoczone szklaną płytą, niedostępne. Myślisz, że nigdy już nie da o sobie znać, umrze. Żyjesz z tą myślą, ignorując je. A co, jeśli pewnego dnia ożyje? Nadzwyczaj niespodziewanie wybuchnie, krusząc Twoją ochronną barierę bezpieczeństwa? Złamie Twoje zabliźnione serce? Zamieni je w setki odrębnych elementów, które staną się krwawymi puzzlami? Zbierzesz w sobie tyle sił, aby je ułożyć, zamazując tym samym przeszłość? Czy ten przebłysk wspomnień zburzy Twój wewnętrzny spokój, uwalniając krzyk zrozpaczonej duszy, gdy samotnie będziesz siedział w ciemnym pokoju, myśląc? A jeśli to wszystko będzie inaczej? Jeśli idąc chodnikiem wpadnie na Ciebie z pozoru obca osoba i jej początkowo nie poznasz.
|
|
|
|