 |
princeps.moblo.pl
Co byś zrobił gdyby jutro nagle świat miałby się skończyć gdyby niczego miało by nie być co gdybym i ja miała przestać istnieć ? zawsze chciałam go o to zapy
|
|
 |
`
Co byś zrobił gdyby jutro nagle świat miałby się skończyć , gdyby niczego miało by nie być , co , gdybym i ja miała przestać istnieć ? - zawsze chciałam go o to zapytać , ciekawość zżerała mnie od środka . - pewnie bym do ciebie nie zadzwonił , ani nie napisał . - wyprowadził mnie z równowagi , nie wiedziałam czy się wkurwić i dać mu w twarz czy śmiać się ze swojej naiwności . Zdjęłam bluzę z oparcia ławki i szybko się podniosłam , przygotowana do odejścia . Chwycił mój nadgarstek i posadził ponownie obok siebie . - Nie zadzwonił bym , ani nie napisał . Biegł bym do ciebie , nawet jeśli mieszkała byś na końcu miasta . Usiadł bym obok ciebie i do końca powtarzał bym ci jak jesteś dla mnie ważna , chwycił bym za dłonie i czekał z tobą na koniec . - Uwielbiam cię mały , uwielbiam . ; *
|
|
 |
`Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi, jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.
|
|
 |
`zdyszana ominęła ostatni schodek na siódmym piętrze Jego bloku. stanęła przed drzwiami unosząc dłoń ku dzwonkowi. chwilę się zawahała , po czym z ogromną determinacją przytrzymała biały przycisk. zrobiła lekki krok do tyłu czując na plecach powiew chłodnego wiatru. wzięła głęboki oddech patrząc jak powoli uchylają się drzwi. otworzył je szerzej, stając przed Nią w rozpiętych spodniach i bez koszulki. pociągnięciem ręki ogarnął roztrzepane włosy patrząc się swoim pociągającym spojrzeniem. chciała już do Niego podejść, rzucić mu się w silnie zbudowane ramiona i wyszeptać ' tęskniłam, wiesz? ' . ale nie zdążyła, pod Jego ramię wdrapała się mała blondynka owinięta w biały ręcznik. pocałowała go w policzek gładząc Jego dobrze zbudowane ciało. serce zabiło Jej szybciej, łzy same zaczęły spływać z zaczerwienionych z bezsenności oczu. wycofała się, szybko zbiegając po schodach. piętro niżej upadła, zanosząc się głośnym szlochem. a On ? zatrzasnął za Nią drzwi świadomie raniąc dalej .
|
|
 |
`bądź mym oparciem inspiracją uosobieniem marzeń . ;*
|
|
 |
`W pokoju rozbrzmiewa wciąż ta sama piosenka, a w głowie wciąż ta sama osoba.
|
|
 |
`
i znowu siedzę pod kocem wijąc się z zimna , włosy szaleją od nadmiaru wilgoci i deszczu na dworze , ręce ogrzewa kubek ciepłej herbaty . siedzę tak i myślę , wiesz ? jeszcze niedawno , jeszcze przed chwilą również czekałam na święta . wydaje mi się , że było to jakby wczoraj . kilka rzeczy jednak się zmieniło w ciągu tego roku . poznałam nowych , naprawdę świetnych ludzi , przeżyłam wspaniałe chwile , za wakacje mogłabym oddać życie bo były niesamowite , kilka ludzi odeszło , jeden chłopak bardzo zranił . a ty ? nie wróciłeś , nie odezwałeś się - chociaż od poprzedniej jesieni tak wiele w sobie zmieniłam , chociaż tęsknie wciąż tak samo .
|
|
 |
`
Któregoś dnia obudzisz się tęskniąc za mną.. zrozumiesz ile dla ciebie znaczę.
Lecz wtedy ja obudzę się tęskniąc za kimś kto nie potrzebował aż tyle czasu aby to zrozumieć.
|
|
 |
`pewnego dnia spotkały się dwa różne światy. a teraz jeden z nich nie potrafi żyć bez tego drugiego.
|
|
 |
`
Niektórzy zastanawiają się czemu ludzie decydują się na związki na odległość. nie dlatego, że nie potrafią mieć kogoś przy sobie, ale dlatego że znajdują swoją "połówkę" w taki a nie inny sposób. wspólne rozmowy prowadzą do wielu rzeczy. czasem okazuje się, że "uzależniamy się" od drugiej osoby, z którą nawet nie mamy kontaktu fizycznego przez zwykły uścisk. moim zdaniem prawda jest taka, że nie tylko miłość, którą mamy przy sobie daje nam szczęście. a może ten mały ktoś będzie kimś wiernym, kto nie skrzywdzi ?
|
|
 |
`
lubię oglądać stare zdjęcia, na których wszyscy jesteśmy szczęśliwi
|
|
 |
I znowu się zawodzę na Tobie, nienawidzę. Unosisz mnie do samych gwiazd, krążę po niebie w Twoim zapachu, a potem tak naiwnie i niespodziewanie spadam na samą ziemie i ciężko mi się podnieść. Cicho płaczę i wspominam znowu, jak było kiedyś. A teraz gdy potrzebuje Twojej ręki na otarcie, łez boję się po nią sięgnąć, by się znów nie zawieść.
|
|
 |
`Teoretycznie już mi na Tobie nie zależy, jednak w praktyce zrobiłabym dla Ciebie wszystko.
|
|
|
|