|
popatrzwniebo.moblo.pl
emanujesz namiętnością. zimny pot oblewa Twe ciało gdy tylko uchwycisz mój wzrok. czuję to. czuję Twą namiętność kotku. ♥ popatrzwniebo
|
|
|
emanujesz namiętnością. zimny pot oblewa Twe ciało, gdy tylko uchwycisz mój wzrok. czuję to. czuję Twą namiętność kotku. ♥ / popatrzwniebo
|
|
|
przytul z całej siły, aż moje kości się rozpierdolą. ♥ / popatrzwniebo
|
|
|
uwielbiam te wieczory, gdy leżę przykryta ciepłym kocem i wyobrażam sobie Ciebie obok. jak mnie całujesz, przytulasz, powtarzam jaka to jestem dla Ciebie ważna. / popatrzwniebo
|
|
|
dziękuję za to ciepło, które od Ciebie dostaję za każdym razem gdy się przytulę. dziękuję za te magiczne pocałunki, które wytwarzają we mnie apetyt na Ciebie. dziękuję także, za tę chorą wyobraźnię, która te wszystkie niemożliwe rzeczy idealnie wymyśla. / popatrzwniebo
|
|
|
kiedy tak leżałam na łące otoczona ostrą żółcią mleczy, nagle, przypomniałeś mi się Ty. zdarzają się oczywiście takie sekundy bez myśli o Tobie, nawet minuty. tak. ty masz ją. ja zresztą mam jego. ale co z tego? no jednak dużo. spóźnieni kochankowie? spóźnione uczucia? spóźniona miłość? o tak. co z tego, że kocham Cię najbardziej na świecie? nie znam nikogo innego kto mógłby Cię zastąpić, żyję Tobą, oddycham Twoim sercem i umieram bez Ciebie. taa. ty podobno też coś do mnie nadal czujesz. ale. właśnie, jest ale. to spóźniona miłość jednym słowem. zapomnieć o sobie. jedyne rozwiązanie. nie pisz do mnie, nie dzwoń, nie spotykajmy się wzrokiem. to wszystko minęło, nigdy nie wróci. i może te kilka jebanych słów jest bez sensu i nikt ich nie zrozumie, to jednak są one ważne. baa. cholernie ważne. żegnaj kochanie. ja cię też. / popatrzwniebo
|
|
|
ej. powiedz, że mnie kochasz. może to być kłamstwo. może to być cholerne kłamstwo, ale ciii! nie niszcz tej iluzji, tej pięknej iluzji. daj mi być choć raz szczęśliwą. no weź no. / popatrzwniebo
|
|
|
|