|
pooojebanaaa_na_maxa_xd.moblo.pl
mam takie dni kiedy już o nim nie myślę. nie wspominam nie tęsknie. ale wciąż jeszcze mam te gorsze dni gdy uświadamiam sobie że wciąż go kocham że potrzebuję jego
|
|
|
mam takie dni kiedy już o nim nie myślę. nie wspominam, nie tęsknie. ale wciąż jeszcze mam te gorsze dni, gdy uświadamiam sobie, że wciąż go kocham, że potrzebuję jego ramiom, jego słów, jakichkolwiek emocji.
|
|
|
niezależnie od tego ile mnie nauczyłeś, ile w owym czasie wprowadziłeś radości do mojego życia, niezależnie od pozytywnych wspomnień i wszystkiego co nas łączyło - doprowadziłeś do tego, że dla mnie jesteś zerem, tak wiele dałabym aby mieć możliwość wymazania Cię z życiorysu.
|
|
|
większość ludzi mających tendencje do oceniania po pozorach miała go za niepokornego, osiedlowego typa, kibola, któremu dawali zerowe szanse na w miarę normalne życie. a mnie ukazał się od tej bardziej ludzkiej i czułej strony. okej, nie było codziennych spacerów przy rozgwieżdżonym niebie i romantycznych kolacji, była za to pizza na pół podczas oglądania jakiegoś filmu, kiedy to raz udało mi się dostrzec, że przy napisach końcowych zaszkliły mu się oczy, były biegi w deszczu, jedzenie kolorowych lizaków, była masa koncertów podczas, których do ucha przelotnie szeptał mi, jak bardzo kocha. ta jego druga strona była równie prawdziwa, szczera. był po prostu nieznośnym kibolem z grupą zaufanych ludzi, którzy mieli wielkie serca i niekoniecznie pozytywną pasję, w każdym razie nie był człowiekiem za jakiego mieli go przechodnie
|
|
|
- zagramy w 'ence pence' ?
- a po co ?
- bo jeśli zgadniesz w której ręce trzymam orzeszka to możesz odejść . jeśli nie zgadniesz zostaniesz ze mną na zawsze .
- ale ty nie masz żadnego orzeszka !
- wiem . . .
|
|
|
- ładnie wyglądasz . kim dzisiaj jesteś ?
- sobą .
- i tak Ci najlepiej .
|
|
|
- zabrakło mi odwagi by przyznać się do uczuć . . .
- i co teraz ?
- teraz jest już za późno . . .
- przecież masz jeszcze szanse podejść i . .
- . . i przywitać się z jego nową sympatią .
|
|
|
pozwolę Ci odejść . pozwolę , ale najpierw patrząc mi prosto w oczy wykrzycz , że nic nie znaczę . wykrzycz , że nawet to kiedy wtulałam się w Twoje ramiona nieporozumieniem było . pozwolę Ci odejść . pozwolę , jeżeli mi udowodnisz , że postępujesz zgodnie z sercem , że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę . tym samym odbierając mi szansę na szczęście .
|
|
|
- Obiecaj, że w przyszłości zaprosisz mnie na swój ślub.
- Obiecaj, że przyjmiesz zaręczyny.
|
|
|
- Gdybym umarła przyszedłbyś na pogrzeb ?
- Nie.
- Aha, szkoda...
- Kochanie..
- Co ?
- Ja bym leżał obok Ciebie.
|
|
|
zagramy w kółko i krzyżyk ? jeżeli ja wygram to daje buziaka Tobie , jeżeli ty wygrasz dajesz buziaka mi .
|
|
|
ludzie mówią , że miłość jest głupia , beznadziejna , niepotrzebna , do dupy , a co więcej , że nie istnieje . mówią tak tylko dlatego , że jej nie doświadczyli albo mają z nią bolesne wspomnienia , które powracają jak bumerang . za każdym razem jak usłyszą to słowo .
|
|
|
czuję się jak kretynka , czekając na twoją wiadomość , która nie nadchodzi . godzinami łudzę się , że pomyliłeś numery że straciłeś zasięg , bądź padła Ci bateria . nigdy nie dopuszczam do siebie myśli , że zapomniałeś o moim istnieniu .
|
|
|
|