Lekcja geografii jak zwykle nudy i w pewnym momencie nauczyciel poprosił mnie żebym omówiła jakas tam mapkę. No to wstaje podchodzę do rzutnika czy jak to się tam nazywa i omawiam, omawiam ,omawiam..i w pewnym momencie zapomniałam czegoś tam i wszyscy w klasie mówią -Jula po prawej stronie. No to patrze, a po chwili kumpela mówi -Jula to drugie prawo .
|