|
poezja_misiiu.moblo.pl
dwoje brązowych oczu które doprowadzają do szaleństwa. nie możliwe ? a jednak.
|
|
|
dwoje brązowych oczu, które doprowadzają do szaleństwa. nie możliwe,? a jednak.
|
|
|
ON - samiec, często złośliwy, uzależniający dupek, mieszkaniec mojego serca, władca moich oddechów i tylko on może mnie budzić nocnymi sms'ami.
|
|
|
- ... I że nie opuszczę Cię, aż do śmierci. - Grozisz, czy obiecujesz ?
|
|
|
Obudził ją sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak znikał w chwili czytania wiadomości "słuchaj.. nie mogę tak dalej" ee.. co się dzieje ? "..ja.. ja już cię nie kocham ! nigdy nie kochałem" coo ? Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? jak może.Przecież byli idealną parą. Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. planowali przyszłość.. chcieli zbudować biały dom mieć psa i gromatkę dzieci. a on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! .. Dziewczyna wyłączyła telefon. Zawalił jej się świat. wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens. I co teraz ? Wyszła z domu cała zapłakana. Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem .szła trzęsąc się, nogi jej się uginały ale szla. Poszła w miejsce gdzie chodzili razem. Nad jezioro. usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspolne chwle. Pierwszy pocałunek ? Pierwsze "kocham cię" .. nie wytrzymała. Wskoczyła do wody. Nie przeżyła. On tymczasem wysyłał jej sms "Prima aprilis kochanie :*"
|
|
|
nigdy o nic Cię nie prosiłam, ale w tej chwili w dupie mam honor. przytul mnie mocno.
|
|
|
- Skarbieee.. - Tak? - Jakbyś miał mnie porównać do jednej rzeczy, to co by to było? - Lodówka... Wyszła, trzaskając drzwiami, a On cichym głosem dokończył: - ... , w której zamroziłbym swą miłość do Ciebie i nie martwiłbym się, że coś się w niej zmieni, zepsuje..
|
|
|
Było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ? i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '. zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym , że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku nocy.
|
|
|
- Ty to jesteś zdrowo pojebany . - Dlaczego ?! - Bo mnie kochasz .
|
|
|
Po prostu kocham Tego Pana .!
|
|
|
- Kocham cię tak bardzo, że mogłabym wziąć ślub z Tobą nawet jutro, w jeansach. - Jutro odpada. - czemu? -Jeansy mam w praniu.
|
|
|
- Dzień dobry skarbie x3 - Dzień dobry kochanie x3 - Co Ci podać na śniadanie? - Szklankę musu truskawkowego, łyżeczkę swej słodyczy, i milion buziaczków, tak na początek x))
|
|
|
-A panienka dokąd? - do gwiazd!... ;**
|
|
|
|