Znowu przejechałam się na nadziei, a niby z niej taka przyjaciółka była. Nie dość, że okazała się naiwnością, to poniżyła mnie jak nigdy nic. martusiowata
teraz mam ochotę wyjść na ulicę, usiąść na środku drogi, wyciągnąć wielki szyld z napisem 'kocham Cię' , rozpakować lizaka, i czekać aż po mnie przyjdziesz. / grozisz_mi_xd