|
pensamientos.moblo.pl
siedziała na ławce samotna . w około nie było nikogo . patrzyła na lekko falująca taflę wody . wiatr buszował pomiędzy jej długimi włosami . cierpiała . niewyobraża
|
|
|
siedziała na ławce , samotna . w około nie było nikogo . patrzyła na lekko falująca taflę wody . wiatr buszował pomiędzy jej długimi włosami . cierpiała . niewyobrażalnie mocno . jej myśli wędrowały za niebieskookim brunetem który tak bardzo namieszał w jej życiu . nie winiła go za to jaki był . dla niej to wszystko było najwspanialszym snem , bo inaczej nazwac tego nie mogła . tak bardzo chciała aby przy niej był . pokochała go , zajebiście mocno . tak jak jeszcze nigdy nikogo nie kochała . nikt nie rozumiał czemu cierpi , czemu tak bardzo jej na nim zależy mimo że ją zranił . nikt jej nie rozumiał . sama musiała uporac się z tym co czuje . zupełnie sama .
|
|
|
czy to nie dziwne , poznajesz kogoś . na poczatku nie wiesz czy w ogóle zdołasz tą osobę polubić . po pewnym czasie uświadamiasz sobie że nie potrafisz bez niej żyć . gdy odejdzie smutek rozrywa ci serce . mijają dni . tygodnie . miesiące . lata . dalej pamiętasz . zaczynasz zastanawiać się czy było warto . po czasie uświadamiasz sobie że masz wspomnienia . tylko to zostaje .
|
|
|
plac zabaw , dawne miejsce w którym spędzaliśmy tak wiele czasu , zajęte jest przez inne młodsze dzieci , huśtają się na tych samych huśtawkach i wymyślają bezsensowne zabawy w piaskownicy , biegają i rzucają się tym samym piaskiem który jeszcze niedawno był w naszych włosach . Teraz to ich teren , i teraz to oni pracują na zajebiste wspomnienia .
|
|
|
wiem, że czasem trudno mnie zrozumieć , nie zawsze wiem czego tak naprawdę chcę , robię cholernie głupie błędy , żałuje niektórych decyzji , kocham bez wzajemności , nienawidzę z wzajemnością , ale wiem, że nikt nie jest idealny i to cieszy mnie najbardziej.
|
|
|
Ciekawe ile razy można zawieść się na jednej osobie? Pewnie ilość nieskończoną. Kłamstwa, zdrady, szyderstwo-tu nie ma miejsca na przyjaźń. Odejdź.
|
|
|
siedzieli całą paczką w ich standardowym miejscu, dziewczyna śmiała się z żartów kolegów co chwilę poprawiając niesforne kosmyki włosów opadających spod czapki na jej twarz, chłopak zerkał na nią dyskretnie i uświadamiał sobie jak piękny ma uśmiech, dziewczyna podniosła wzrok i jej oczy spotkały się z jego błękitnymi tenczówkami. Przez dłuższą chwilę nie mogli oderwać od siebie wzroku, w końcu dziewczyna otrząsnęła się i wróciła do słuchania dowcipów. Chłopak poderwał sie z bmx'a i podszedł do niej, nie wytrzymał pocałował jej delikatne rozgrzane usta, zatopili się w sobie, dziewczyna wplotla rękę w jego włosy, nie przejmowali się gwiżdżącym towarzystwem. Gdy oderwali się od siebie oboje szepneli 'nareszcie'.
|
|
|
Te twoje teksty ' tęskniłem wiesz? ' już mnie nie wzruszają, ale nadal coś mi dryga w sercu.
|
|
|
nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat. Pragniesz cofnąć czas? Na próżno. Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans, słów, na które już za późno.
|
|
|
chłopaku pamiętaj, że dziewczyna nie zakochuje się dla zabawy. ona wie, że twoje cudne oczy będą prześladować ją każdej nocy. wie, że ty będziesz obojętny jak głaz, ale mimo to będzie do ciebie wzdychać. pamiętaj, że dziewczyna, wie ile bólu kryje w sobie nieodwzajemniona miłość, a i tak cię kocha.
|
|
|
Od rana czuję, jak zbierają mi się łzy w oczach. Czekam tylko na decydujący moment, w którym wybuchnę płaczem. To jeden z tych dni, kiedy wszystko dookoła przytłacza, kiedy absolutnie nic nie sprawia przyjemności, kiedy nie radzę sobie z emocjami.
|
|
|
Tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec. Tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz. Tak namiętnie całował jakbym miała czekoladę na ustach. Tak profesjonalnie udawał że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.
|
|
|
Proszę byś przed snem spojrzał w niebo i pomyślał o mnie, że jestem, żyję i zasypiam pod tym samym niebem, co Ty. Skoro nie mogę być przy Tobie to przynajmniej możemy dzielić te chwile.
|
|
|
|