|
peels.moblo.pl
kiedy siedziałam za tobą na ławce myślałam że nie wytrzymam i będę zmuszona odezwać się do ciebie. twoje długie blond włosy. są tak cudowne. ty... ty jesteś taki cudowny
|
|
|
peels dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
kiedy siedziałam za tobą na ławce, myślałam że nie wytrzymam i będę zmuszona odezwać się do ciebie. twoje długie blond włosy. są tak cudowne. ty... ty jesteś taki cudowny.... ale co z tego, że tylko z wyglądu? z charakteru prawdziwy dupek. bez uczuć. ale to chyba każdy facet tak ma. przywykłam.
|
|
peels dodał komentarz: |
17 kwietnia 2011 |
|
peels dodano: 15 kwietnia 2011 |
|
tym razem nie będę się rozpisywać i tłumaczyć. wysyłam ci tylko dwa prostackie wyrazy, które układają się w wiele znaczące twierdzenie. jeżeli tego nie pojmiesz, trudno. "KOCHAM CIĘ". ty skończony idioto, kocham cię. po prostu.
|
|
|
peels dodano: 13 kwietnia 2011 |
|
nasza grupka, którą spotykaliśmy się co wieczór składała się z ośmiu osób. rozchodziliśmy się już do domów, była godzina 22:40. obiecałeś mi, że jeszcze do końca dnia napiszesz.
wróciłam, krzątałam się po pokojach z telefonem w ręku. nie było żadnego sms-a. położyłam się do łóżka, leżałam chwilę patrząc w ekran i wyczekiwałam kiedy pojawi się koperta z twoim imieniem. wybiła 00:00. komórkę wsunęłam pod poduszkę, ja obróciłam się na bok i ze łzami w oczach zasnęłam.
|
|
peels dodał komentarz: |
13 kwietnia 2011 |
peels dodał komentarz: |
12 kwietnia 2011 |
|
peels dodano: 12 kwietnia 2011 |
|
nie jesteśmy już razem, a ja i tak muszę sypiać z twoim zdjęciem pod poduszką. tak mi wygodniej. ♥
|
|
|
peels dodano: 12 kwietnia 2011 |
|
kiedy usłyszałam z twoich ust " sorry, to koniec. " - nie wierzyłam. dlaczego?
wydaje mi się, że moje niedowierzanie było spowodowane przez momenty w których gdy byliśmy razem pisałeś mi sms-y, że niestety dzisiaj nie będziesz mógł przyjść, nie będziemy mogli się zobaczyć, a tak naprawdę byłeś w drodze i robiłeś mi miłe niespodzianki pukając do drzwi i stojąc przed nimi z paczką pączków, którymi później się obżeraliśmy i oglądaliśmy filmy na DVD. wtedy stojąc przed tobą, też wzięłam to za niezbyt śmieszny żart. tak... uwielbiałeś żartować. ale ty jednak po prostu odszedłeś. bolało. cholernie bolało.
|
|
peels dodał komentarz: |
12 kwietnia 2011 |
|
peels dodano: 11 kwietnia 2011 |
|
spacerowaliśmy po parku, który oświetlony był tylko blaskiem gwiazd. w pewnej chwili objąłeś mnie mocno w pasie i wyznałeś, że jesteś w stanie zrobić dla mnie wszystko. wtedy z uśmiechem na twarzy popatrzyłam ci w oczy i powiedziałam " hm, wszystko? popatrz, ta gwiazdka tak pięknie świeci. właśnie o nią cię teraz proszę " ... rzuciłeś szybkie " no, chyba mnie trochę przeceniasz, kochanie " .
musnęłam lekko twoją dolną wargę i stając na palcach, szepnęłam do ucha: " głuptasie. mi wystarczy to, że będziesz przy mnie. już na zawsze " .
|
|
peels dodał komentarz: |
11 kwietnia 2011 |
|
peels dodano: 11 kwietnia 2011 |
|
nienawidzę, kiedy kumpele naskakują na mnie i opowiadają, że chciałyby być na moim miejscu.
pytają, czego mi więcej brakuje, skoro mam duży dom, prawdziwą rodzinę, kasę, markowe ciuchy, co roku spędzam wakacje za granicą... ale kurcze, nie wiedzą że mam też " cholerną świadomość " ...
cholerną świadomość, że nigdy nie będę miała jego... i to właśnie jest tym powodem, przez który nie mogę nigdy być do końca szczęśliwa. bo przy nim te wszystkie cenne rzeczy nie mają najmniejszego znaczenia.
|
|
|
|