|
pechowa13nastka.moblo.pl
Ty jesteś narkotykiem a ja ćpunem który nie wytrzyma dnia bez kolejnej dawki...
|
|
|
Ty jesteś narkotykiem a ja ćpunem, który nie wytrzyma dnia bez kolejnej dawki...
|
|
|
A jutro znowu zaleje sie w trupa, wypale 2 paczki fajek naraz i szczerze wygłoszę mowe o swojej zajebistości . ;DD /
|
|
|
a jutro? jutro kurwa balujemy. w końcu raz w roku jest nasze święto, a jak. żałuję tylko tego że nie będę widzieć miny nauczycieli kiedy połowa klasy nie przyjdzie na ich jakże zajebiste lekcje.
|
|
|
bo Ty nie wiesz jak to jest czuć coś co rozpierdala Cię od środka, ponieważ osoba na której Ci zależy jest tak blisko Ciebie , a zarazem tak zajebiście daleko. niby możesz ją mieć , ale jednak zawsze jest jakaś jebana przeszkoda. || kaaq
|
|
|
Dobra fajnie jesteśmy po raz setny raz razem, wybaczyłam Ci. Ale wiesz co jak, pomysle sobie ze ja dotykałeś, lizałes sie, to aż zbiera mi sie, mam ochote, Cie żucic, pojsc do tej suki i ja zajebac...!!;/
|
|
|
I mała informacja – kiedy widzisz dziewczynę idącą z fajkiem samym środkiem ulicy koło 22 to mogę być ja. Przypadkiem nie ratuj mi życia kiedy w moją stronę będzie nadjeżdżał rozpędzony samochód./I mała informacja – kiedy widzisz dziewczynę idącą z fajkiem samym środkiem ulicy koło 22 to mogę być ja. Przypadkiem nie ratuj mi życia kiedy w moją stronę będzie nadjeżdżał rozpędzony samochód.
nobody.special
|
|
|
nienawidzę lasek, które nie słuchają rapu, a mówią że TeDe jest "słitaśny". a właśnie, że gówno prawda. dobry rap tworzy pih, peja, eldo, pezet, hemp gru i wiele, wiele innych. a nie kuwa jakiś tede. / marchewkowybanan
|
|
|
cz. 2.czytałyśmy jakąś tam książkę . a tam na około były drzewa i nie było za bardzo widać czy coś jedzie ... aż tu nagle... Ha ha ! słyszymy MOTOR ! picie sie rozlało , moja koleżanka zakrztusiła sie ciastkiem a ja szybko za ten koc biore i uciekam z tej 'drogi' ! ! ! motor jechał jakieś 90 na godz . ? [jakoś tak , wiem , że szybko . ;P] rzuciłam ten koc w krzaki , rowery , które były oparte o te krzaki spadłyy . masakra ! hah . no i jak już ten motor przejechał , to my MĄDRE dalej na tą droge siadamy . i oczywiście znowu cośs przyjechało , tylko że auto xD i było prawie tak samo jak na początku , tylko że tym razem już więcej na tą droge nie siadałyśmy . XD nie zapomnie tego nigdy ! xD
Hahaah !
|
|
|
cz1. Kiedyś z kumpelą pojechałyśmy na 'wycieczkę' rowerową... wzięłyśmy ze sobą kocyk , jakieś tam słodycze i wgl ... [ na 'piknik' ]. i tak jedziemy po tych polnych drogach , wkońcu się zmęczyłyśmy ... nie było w pobliżu żadnej łączki ani nic w tym stylu [ a było to na wsi xD ] ... to ja mówie do kumpeli :
-Ejjj , na polnych nie jeżdżą auta , chodź , siadamy tutaj [ na środku polnej ] XD
-Okejjj .
no dobra . usiadłyśmy - rozłożyłyśmy koc , picie , żarcie i siedzimyy XD no i wcinamy CIASTKA
|
|
|
Pewnego razu (mając lat około 5) wybrałam się z tatusiem na zakupy do biedronki. Kiedy staliśmy przy kasie moją uwagę przykuły paczki kondomów (Conamore),były takie kolorowe i z truskawkami na obrazku. Myślałam ze to gumy do żucia. Wzięłam więc paczkę do ręki i powiedziałam do taty:
- Tato! Tato! Kupisz mi takie gumy?
- Odłóż to - powiedział z burakiem na twarzy.
- Proszę, tato! Podzielę się jedną z tobą...
- To nie są gumy.
- A co to jest, tatusiu?
- To? - zapytał zmieszany - ...to taka trutka na bociany...
|
|
|
plany na dziś? wrzucę wszystkie rzeczy, które plątają się po moim pokoju do rozsuwanej szafy. założę jakąś ciepłą bluzę, gacie, najczaki i skoczę na deskę. wrócę założę getry i będę leżeć, rozmyślać, układać, gadać i pisać. słuchać, śmiać się i płakać. no ogólnie to taki mój prywatny dziki dzień. /happylove
|
|
|
|