 |
peaceandlove16.moblo.pl
Córciu skąd sie wzięły te mokre plamy z tuszu do rzęs na twojej poduszce.? Mamo to nie tusz do rzęs to atramęt mi sie wylał.... Tak.? A co mają znaczyć te zakrwawio
|
|
 |
|
-Córciu skąd sie wzięły te mokre plamy z tuszu do rzęs na twojej poduszce.? -Mamo to nie tusz do rzęs to atramęt mi sie wylał.... - Tak.? A co mają znaczyć te zakrwawione szpilki na twoim biórku.? / foreverowiczka
|
|
|
|
Mam wpojone wartości, wiem co komu się należy. Żeby mieć siłę, trzeba trochę kurwa przeżyć. / peaceandlove16
|
|
|
|
2. 'umierając ?! co.. co ty mówisz?' zaczął się denerwować i niepokoić jednocześnie. 'nagle cię to obchodzi ?! nie chcę cię już znać ! jesteś niczym ! tak, niczym bo ciebie nie można nazwać człowiekiem skoro nie masz uczuć.. idź do tej swojej dziewczyny. i nie obchodzi mnie to czy będziesz z nią szczęśliwy bo i tak wszystko jest jasne. z tobą żadna nigdy nie będzie! i wiesz co ? teraz żyję chwilą pojebańcu zakłamany ! -Diana / peaceandlove16
|
|
|
|
1. dziś chodząc po mieście z dianą rozmawiałyśmy o jej chłopaku. wprawdzie ja tylko słuchałam o tym jaki jest wspaniały i że moja towarzyszka zamierza powiedzieć mu o chorobie i o efektach. tak strasznie się cieszyła że wraca do zdrowia..i w pewnym momencie dostała esa'możemy się spotkać? tam gdzie zawsze za 5 minut.PILNE'powiedziała żebym poszła z nią bo nie wróży to niczego dobrego a nie chce iść sama. nie wiedziałam czy to dobry pomysł ale się zgodziłam.gdy go spotkałyśmy powiedział'z nami koniec' tylko na tyle było go stać.'ale co się stalo?dlaczego?nie rozumiem nic' 'zakochałem się w kimś innym,a z nami tak naprawdę nie było nic pewnego czy wyjdzie i wgl' diana stała wryta w ziemię, w pewnym momencie krzyknęła głosem rozpaczy 'wiesz dlaczego powiedziałam ci że cię kocham ? '' nie wiem, oświeć mnie' 'bo skurwielu umierając zdałam sobie sprawę że moje życie nie ma sensu bez ciebie!'wykrzyczała te słowa przez łzy.widziałam że było to dla niej ciężkie przeżycie.
|
|
|
|
w końcu. witam swoje cztery ściany z wielką radością i entuzjazmem. jeśli chodzi o mój organizm to "kuruje się'' . nie powiem 'będzie dobrze' bo te słowa są bezużyteczne. najlepiej chyba będzie jeżeli napisze: bywały chwile załamki, ale się nie poddałam. i po części mogę nazwać siebie bohaterką. Diana żartowała że powinnam zrobić demota, którego zrozumieją tylko chorzy. ; "wygrałam z chorobą też zostań bohaterem swojego życia" . / peaceandlove16
|
|
|
|
jak dobrze siedzieć sobie w domu przed laptopem z kubkiem gorącego kakao, mając na uszach słuchawki i pogrążać się w swoich i tylko swoich myślach o osobie, którą tak bardzo się kocha. / peaceandlove16
|
|
|
|
Życie to jedno wielkie gówno , a potem się umiera .
|
|
|
|
zniszczę cię. zniszczę twój organizm. albo zrobię to ja albo czynniki wpływające na mnie spowodują, że po stracie przytomności nie odzyskasz już jej nigdy lub uderzysz tak mocno że zrobisz sobie samoistnie krzywdę. zrobię to. licz się z tym. czas się żegnać. pamiętasz mnie jeszcze ? to ja twoja padaczka. / peaceandlove16
|
|
|
|
dobre wiadomości ? oby.. mama poszła rozmawiać z lekarzem. chcę się już od niej uwolnić, chcę żeby zostawiła mnie w spokoju, chcę żyć normalnie. -padaczka / peaceandlove16
|
|
|
|
przyszła właśnie Diana i przyniosła jakąś grę. idę zagrać na świetlicę także może szybciej czas mi zleci. narty ;d / peaceandlove16
|
|
|
|
myślałam, że to już. nie pisałam nic wczoraj, dlatego że nie czułam się na siłach by wziąć laptopa na kolana i ogarnąć moblo czy demoty. z resztą niewiele pamiętam z wczorajszego dnia. może tylko wieczór jest najbardziej wyrazisty. zrobiło się małe zamieszanie po tym jak straciłam przytomność i uderzyłam głową o kafelki na ścianie obok 'przewijaka' dla małych dzieci. nie pamiętam tego w sumie.. Ewa mi powiedziała że było ze mną źle. nie odzyskiwałam przytomności a jak już doszłam do siebie to krzyczałam (podobno) z wszystkich sił. 'klnęłaś w wniebogłosy że źle się czujesz.. już nie będę mówiła dokładnie jak się wyrażałaś na temat swojego życia i choroby' - usłyszałam to od Diany, która leży ze mną na sali i jest całkiem spoko. jest ode mnie starsza o rok i można z nią pogadać. z reszta nie tylko choroba wiąże nas ze sobą. jesteśmy bardzo do siebie podobne pod względem życia. / peaceandlove16
|
|
|
|
kocham swoje życie, pomimo ze czasami się wszystko wali. są jednak i w większości mojego życia wystąpiły takie chwile ze wszystkie problemy tracą znaczenie, odchodzą, znikają. zostają te najlepsze wspomnienia. bo wspomnienia magią są ! uwielbiam to uczucie na sercu : wiem ze jestem szczęśliwa i nikt mi tego szczęścia nie odbierze . / peaceandlove16
|
|
|
|
Dodaj komentarz