|
patuszkax3.moblo.pl
a kiedy już z kokainy zrobiony będzie śnieg. and snowing snowing snowing :DD
|
|
|
a kiedy już z kokainy zrobiony będzie śnieg. and snowing, snowing, snowing :DD
|
|
|
Wyrywał mi z ręki papierosy, mówiąc "póki żyję, nie pozwolę ci się tym truć". A kiedy widział tylko, że jakiś koleś coś do mnie gada, stawał obok, obejmował mnie i wyraźnie dawał mu do zrozumienia, żeby się odwalił. Właśnie on był zazdrosny o każdego smsa, od moich zboczonych kumpli. Nigdy nie pozwolił, bym wracała po ciemku sama do domu. Zawsze dbał, by niczego mi nie brakowało. Teraz być może nawet nie pamięta, jak miałam na imię. To boli.
|
|
|
Wciągała do płuc dym papierosów z taką zawziętością , że mało nie rozerwało jej klatki piersiowej . Zakręciło jej się w głowie . Czuła , że serce uderza nie w tym rytmie , co trzeba . Po chwili dodała 'a możesz się nawet kurwa zatrzymać' .
|
|
|
Chciała bym tak jak kiedyś. Położyć się głową na twoich kolanach, czuć jak dotykasz mej twarzy. Gładzić twoją dłoń, powiedzieć wszystko, bo tak, ufałam ci bezgranicznie. Przyglądać się twoim oczom, i całować, najdłużej jak mogę. Poczuć się tak bezbronnie, ale bezpiecznie w twych ramionach.Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci tak potrzebna do życia, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz. Po prostu tęsknie za tym ...
|
|
|
czasem wydaję mi się że ktoś zwyczajnie steruję moim życiem. siedząc na tyłku w wygodnym fotelu i pożerając tony popcornu ma przy tym świetny ubaw. mnie jakoś to nie bawi, więc weź skończ z tym proszę.
|
|
|
kiedyś w słuchawkach PIH ' śmierć nas nie rozłączy ' dziś PIH ' nigdy już nie wróci'
|
|
|
Zaczynamy tak samo ale kończymy różnie, bo życie sypie się nam z rąk niczym puzzle.
|
|
|
Ona zrozumiała, że musi o nim w końcu zapomnieć. On gdy zobaczył ją z innym poczuł, że tęskni.
|
|
|
Skoro obrabiasz mi dupe, to nie zapomnij mnie w nią pocałować.
|
|
|
'Wiem, straciłam wszystko, przede mną szara przyszłość. Szkoda że tak wyszło. Chwile cenne? Wszystko prysło.'
|
|
|
Kochałeś motory - to była twoja pasja. Byłeś ich kibicem i z dumą wznosiłeś sztandar. Z tym wiąże się ryzyko, przekraczałeś granice. Teraz się modlę, bym nie musiała wydawać na znicze. Od wczoraj leżysz tam. W około mnóstwo lekarzy i kabli - reanimacja w biegu, matka w poczekalni. Ja siedzę gdzieś, gdzie nie ma nikogo, z nadzieją, że i tym razem nie pochłonie cię to błoto. Nie chcę byś wybierał motocykl, czy bycie, bo wiem, że ta prędkość jest twoim życiem. Proszę cię tylko, tym razem też się nie poddawaj, nie idź w stronę światła, wrzuć bieg i wracaj.
|
|
|
"Nie na tą stronę spadła życia moneta Na końcu podróży nikt na mnie nie czeka." - Pih ♥
|
|
|
|