|
zamiast wymieniać spojrzenia, zacząć wymieniać słowa
choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach
to czuję tęsknotę gdy znów sobie Ciebie wyobrażam.
|
|
|
ja nie chcę już tęsknić za tym czego nie mam.
muszę zaciskać pięści bo to wszystko się zmienia.
od narodzin do śmierci tak jak kręci się ziemia.
trzeba się poświęcić żeby to doceniać.
|
|
|
Proszę obejmij mnie, pocałuj czule..
|
|
|
Jeden oddech, jedno ciało, jak złożeni w grobie.
Intymny dialog, konfesjonał, spowiedź
|
|
|
Ja i Ty razem my to duże nieporozumienie.
A gdy mi szeptałaś czule tak czuje byle pieprzenie
|
|
|
Zdecydowałem odejść a Ty kurwa zaprzeczasz
że niby Ty miałaś odwagę zerwać ze mną pierwsza!
Ale dziś Ty piszesz że żałujesz tego jednak
Chciałabyś żebym wrócił ale wiesz że ja bym nie chciał
Powiem Ci że jedynie mógłbym się z Tobą przespać.
|
|
|
Ciągle słyszę na swój temat szepty
Pod językiem schowany kolejny neuroleptyk.
|
|
|
Czemu znów powątpiewam? Oczy zachodzą łzami
Najpierw tak, potem nie i zostajemy sami.
|
|
|
Jestem jak nałóg, jak pierdolony zawał
Przychodzę, zabieram wszystko, potem zostawiam.
|
|
|
Jebane wiraże, pierwsze kłótnie i rozstania,
setki wrażeń zamknięte w tych czterech ścianach,
plątanina uczuć w gąszczu przeżyć.
Obieram kurs, jedyny plus to, że wiem jak go przebyć.
|
|
|
Podałbym Ci brzytwę, żebyś sama sobie wycięła serce tak charytatywnie.
|
|
|
Jeśli zejdę na zawsze na dno zupełnie i pęknę na starcie i nadam z dołu tu mayday - zostaw mnie.
|
|
|
|