|
pain_go_away.moblo.pl
Mężczyzny nie można trzymać kurczowo przy sobie. Podobnie jak koty oni mają swoje drogi. Wypuść go więc na wolność. Wróci. A jeśli nie wzruszysz ramionami i pójdziesz p
|
|
|
Mężczyzny nie można trzymać kurczowo przy sobie. Podobnie jak koty, oni mają swoje drogi. Wypuść go więc na wolność. Wróci. A jeśli nie, wzruszysz ramionami i pójdziesz przed siebie. Bo to on stracił, nie Ty.
|
|
|
Mężczyzny nie można trzymać kurczowo przy sobie. Podobnie jak koty, oni mają swoje drogi. Wypuść go więc na wolność. Wróci. A jeśli nie, wzruszysz ramionami i pójdziesz przed siebie. Bo to on stracił, nie Ty.
|
|
|
Zamiast patrzeć do tyłu, na to wszystko, co już się stało i nie można niczego zmienić, trzeba spojrzeć przed siebie. To w przyszłości jest miejsce na podejmowanie decyzji, a nie w przeszłości.
|
|
|
cz2. Obecność ludzi Cię nie cieszy. Ktoś zawiódł, ktoś odszedł. Wydawało Ci się, że taka dusza jak Ty nigdy nie przetrwa bez znajomych. Ludzie, których towarzystwo przynosiło Ci niegdyś największą frajdę, jest dla Ciebie mało ważne. Okazuje się, że możesz żyć bez nich. Uczysz się tego. Leżysz w łóżku. Patrzysz w sufit. Gdzie podziały się tamte dni? Kiedy uśmiechałaś się beztrosko, wcale nie zaprzeczając fałszywym uśmiechem na zarzut, że jesteś smutna. Wreszcie jesz za dużo. Spalasz uporczywie z wyrzutami sumienia. Aż za pewnym razem nie chce Ci się. Nie wychodzisz z łóżka na poranny basen czy trening. Zostajesz. I już nigdy więcej nie masz ochoty na to, by powstać.
|
|
|
cz1. I już od dawna chyba nie było aż tak źle. Nie chcesz wychodzić z domu. Nie masz na to psychicznej siły. Wychodzisz. Robisz co musisz. Wracasz czym prędzej do domu, którego nienawidzisz. Ale większym piekłem okazuje się świat. Przez całą drogę nie marzysz o niczym innym niż o wygodnych ubraniach, związanych włosach, słuchawkach, iPodzie, Soupie, pościeli, ulubionej poduszce, ostatecznie śnie. Nie chcesz doświadczać życia. Chcesz je przespać, obudzić się kiedy będzie lepiej. Nie chcesz być już tą osobą, której inni oczekują. Chcesz być sobą. Chcesz coś zmienić. Ale nie możesz nic. Wracasz, robisz to o czym marzyłaś. Kładziesz się. Jesteś bezpieczna. Twoje potwory pod łóżkiem pilnują Cię. I tylko ciemność jest Twoim sprzymierzeńcem. Nikt nie widzi Twoich łez. Śpisz.
|
|
|
Chcesz to hejtuj, jeśli ma Ci ulżyć. A ja mam satysfakcję, że potrafię Twój dzień skurwić.
|
|
|
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.
|
|
|
Jak chcesz to napisz na życie diss, ale nie płacz jak przegrasz ten beef.
|
|
|
Powinnaś przestać być suką, a zacząć być kobietą która idzie prosto, a nie rozpierdala wszystko co jej stanie na drodze.
|
|
|
Nadszedł czas, aby zabrać się za siebie tak naprawdę. Więcej pewności, więcej odwagi i więcej motywacji. Nikt nie osiągnął szczytów stojąc w miejscu.
|
|
|
Dzisiaj idę po zwycięstwo, oni niech tym sobie gardzą i choć głowę w chmurach często mam, nie jestem gwiazdą.
|
|
|
Nie analizuj, ciesz się, że jest jak jest.
|
|
|
|