|
owczix1.moblo.pl
już niedługo ujrzę jego niebieskie oczy i blond włosy. Już niedługo znów się zakocham w jego uśmiechu.. owczix1
|
|
|
już niedługo ujrzę jego niebieskie oczy i blond włosy. Już niedługo znów się zakocham w jego uśmiechu.. /owczix1
|
|
|
nienawidziła nieprzespanych nocy. Przyzwyczajała się do bólu i wspomnień. Nienawidził jak płakała. Przyzwyczajał się coraz bardziej do jej obecności. Ona nic o tym nie wiedziała. Na daremno uroniła te łzy. / owczix1
|
|
|
siedziała na dworze i rozmyślała o nim. Nagle zjawił się i zapytał 'co tam?' dziewczyna odpowiedziała 'tam w sercu? lepiej nie pytaj.. ono znów mi się skarży, na brak drugiej osoby.' chłopak się zaśmiał i powiedział ' to powiedz mu, że moje serce też potrzebuje drugiej połówki..' usiadł obok niej przytulił ją i powiedział 'nie od razu dostajemy to co chcemy mieć.. musimy jeszcze troche poczekać..' dziewczyna wyrwałą sięz jego ramion i powiedziała 'a jest na co czekać?' on odpowiedział 'no a nie?' /owczix1
|
|
|
był letnia, ciepła noc. siedzieli na dworze i rozmawiali. Nagle ona zaczęła opowiadać o swoim chłopaku. Kątem oka spojrzała na niego i zobaczyła, że jest smutny. Głowę miał skierowaną ku ziemi i milczał. Dziewczyna dalej opowiadała, nie wiedząc, że rani go każdym słowem. Nagle on ze łzami w oczach spojrzał na nią i powiedział 'zazdroszczę mu takiej laski' dziewczyna się zmieszała i zaczęła się śmiać on ją objął i powiedział 'nawet nie wiesz ile bym dał, żeby Cie mieć.' /owczix1
|
|
|
kocham Go za przeszłość. za wszystkie wspomnienia, które wciąż we mnie żyją. kocham Go za teraźniejszość. bo gdy proszę o rozmowę zawsze przyjdzie choćby to była nawet 3 w nocy- nieważne. kocham Go za przyszłość, bo jest idealnym ideałem na męża. / owczix1
|
|
|
wyrwałam z siebie serce, żebyś nigdy tam już nie wracał. / owczix1
|
|
|
nie cierpię Cię za to, że gdy się spotkamy Ty nadal wpatrujesz się we mnie jakbyś widział mnie pierwszy raz. nie znoszę tego stanu, gdy uśmiechasz się do mnie a ja myśle 'nie rób tego więcej..' / owczix1
|
|
|
spotkali się na imprezie. Myślała, że już jej w ogóle nie pamięta. a on przywitał się z nią, odwrócił się do kumpli i z dumą powiedział "tak. to właśnie o tej dziewczynie tyle Wam opowiadałem. o tej małej istocie, która zmieniła mój świat."
|
|
|
przyszedł taki moment, gdzie uspokoiły się nerwy, serce dogadało się z rozumem, łzy przestały lecieć a człowiek nadal był nieszczęśliwy..
|
|
|
jesteś takim wkurzającym czymś, bo siedzisz w każdej mojej myśli. nie mogę się skupić na lekcjach a gdy na polskim idę do tablicy, biorę kredę i piszę Twoje imię. nie wiadomo z jakich przyczyn. tak samoistnie. a gdy nauczyciel pyta się, kto to jest odpowiadam mu 'nie wiem. własnie siedzi w mojej głowie i nie wiem czego chce. Nie posiadam więcej wiedzy, tylko jego imię. może mi pani wpisać 5 z definicji miłość?
|
|
|
on dla niej zawsze był takim starszym bratem, a jednocześnie dzieckiem. Lubili się bić, ale też lubili się przytulać, tylko że to drugie wychodziło im znacznie gorzej.. / owczix1
|
|
|
-nie. ja wcale go nie kocham. -mówiła krzyżując palce.
|
|
|
|