|
orzechowaksiezniczka.moblo.pl
Wszystko tak szybko się zmienia... Płyną łzy znikają marzenia... !
|
|
|
Wszystko tak szybko się zmienia... Płyną łzy, znikają marzenia... ;((!
|
|
|
Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje.. Podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka.? Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając. Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko.Ma swoje zdanie,zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma. Chociaż.. Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla..Popełnia wiele błędów,często rani i potrafi sprawić przykrość . Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli...Lubi wiedzieć na czym stoi.. Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle..Każda łza,która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła. Każda życiowa porażka ją wzmocniła..
|
|
|
A ona zbyt głęboko zatraciła się w marzeniach i takie są tego skutki .
|
|
|
Zjadając czekolade, wkładając słuchawki, wracała do krainy Marzeń.!
|
|
|
Bo w marzeniach jesteś przy mnie Ty. Nie liczy się nikt inny. KC!
|
|
|
Jego opis na gg: 'Miłość jest jak żmija - Dusi, Rani i Zabija...'
Ona: Nie Tygrysku, miłość nie jest jak żmija.! Ta miłość była jak śnieg.. Stopniała wraz z końcem zimy?.. Tylko z czyjej winy?.. Czyli Już tego nie powtórzymy.. ;(!
|
|
|
Znalazła złudny sposób na cierpienia: Duża bluza, kaptur na głowie, czekolada, tony czekolady, słuchawki na uszach i niespełnione marzenia... ^'
|
|
|
Ućpała się ^^. W jednej chwili śmiała się i płakała, gdy z Nim pisała.
|
|
|
A ona zbyt głęboko zatraciła się w marzeniach i takie są tego skutki .
|
|
|
Ona: Co powiesz?.
On: A co chcesz wiedzieć?
Ona: Właściwie wszystko, albo jak kto woli nic... Tysiące pytań narazie zostało bez odpowiedzi... To poprostu moja ciekawość je zadaje... Ale narazie tylko cisza odpowiada..
Poporostu powiedz to co chcesz, bo moje pytania są jak zwykle trudne i mało kto chce sprobowac odpowiedziec ;dd.
On: Spoko.
Ona: Aha, tylko tyle...
On: Bo nie wiem co mam powiedzieć.
Ona: np. To co Ci mówi serce..
(domyślała się jego odpowiedzi, ale chciała dalej się bawić... w... No właśnie w co.. W grę, w której każde Jego słowo zadawało jej coraz to większy ból).
On: Nic mi nie mówi.
(dla niej te słowa oznaczały "game over" w tej grze co kiedyś Obydwoje widzieli napis "WIN LOVE")
Ale jak każda bajka ma swój koniec...
|
|
|
-Pamiętasz był jeszcze niedawno śnieg?
=Tak, pamiętam.
-A pamiętasz jaki był biały, taki niewinny, taki uroczy?
=Niom.
-A później z dnia na dzień tak zachodził błotem, bo ludzie Go deptali?
-Aż do momentu gdy przyszło 'niby pełne nadzieji nalepsze dni' słońce?
=Nom.
-I co się stało? Wszystko stopniało... ;(
Tak właśnie się z moją miłością stało! .
=Ale nie płakaj za rok też śnieg bedzie.
-Może i będzie, ale nie ten sam i już nie będzie ten pierwszy raz. ;(
|
|
|
I chcę, żebyś już zawsze był przy mnie. Chcę żebyś całował mnie w uszko. Chcę żebyś przekomarzał się ze mną, bo lubisz patrzeć jak się denerwuję. Chcę żebyś mówił na mnie myszko. Chcę żebyś tak słodko mnie rozpraszał. I chcę żebyś przytulił mnie gdy będzie mi źle, i dzielił ze mną radość gdy będę jej miała w nadmiarze. I chcę żebyś zawsze i wbrew wszystkiemu kochał mnie całym sercem. I jeszcze.. nie odchodź już nigdy, proszę. Zbyt dużo wymagam? A Ty, czego chcesz? Nie, nie mów. Zgadzam się na wszystko. W ciemno. Chociaż...nie, zaraz. Nie proś bym przestała Cię kochać. Nie zgodzę się za nic w świecie .
|
|
|
|