|
orzechowaksiezniczka.moblo.pl
Wiesz co jest najgorsze w tym że odszedłeś? Kiedy kładę się spać jedynym obiektem do którego mogę się przytulić jest pluszowy miś... Ale on nie potrafi tak pięknie kła
|
|
|
Wiesz co jest najgorsze w tym, że odszedłeś? Kiedy kładę się spać, jedynym obiektem, do którego mogę się przytulić jest pluszowy miś... Ale on nie potrafi tak pięknie kłamać o miłości jak ty.
|
|
|
`wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwsze lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią. '
|
|
|
- To ja powinnam być smutna.... - Dlaczego? Ja przecież też... - Dlaczego? Dlatego, że mieliśmy rano porozmawiać... Najpierw mnie całujesz, a potem masz gdzieś i się nie odzywasz... - Bo już sam nie wiem co mam robić. Sytuacja mnie przerosła. Nie wyobrażam sobie żebyśmy mogli za rączkę w szkole chodzić... - No tak, co by koledzy w szkole powiedzieli!? Tego się boisz... - Nie. Nie o to chodzi... - Tylko? - Nie wiem czy dorosłem do tego. Nie chcę się jeszcze w nic angażować... - ... - I nie wiem czy Cię nie uraziłem? - Nie no coś ty... To tylko pocałunek był, tak? Czym tu można urazić... ;( - No właśnie... Co ja mam teraz zrobić? - Powiedz mojemu sercu żeby Cię nie kochało, moim oczom żeby nie płakały, a moim uczuciom żeby sobie odpuściły... - Wątpię żeby posłuchały... - Głupie serce, głupie łzy, głupie uczucia...
|
|
|
Cisza rozdziela bardziej niż przestrzeń.
|
|
|
Funkcjonuję . To dobre słowo na obecny stan rzeczy . Chodzę, śpię, jem, mówię i oddycham ciepłym powietrzem, czasami nawet próbuję się uśmiechać
|
|
|
- Kochasz go? - szepnęła dusza. - Aż za bardzo. - odpowiedziało serce
|
|
|
Nagle , w jednym momencie dotarło do mnie , że już nigdy nie będzie tak jak kiedyś . Zmieniłeś się ty . Zmieniłam się ja . Za dużo wiem . Nie jesteś już taki świetny w kłamaniu . Jestem za dobra w rozpoznawaniu kłamstw . Nie masz nikogo , kto potwierdzi prawdziwość twoich słów . Mam jakiś milion osób , którzy myślą tak samo jak ja . Nadal jesteś tym samym człowiekiem co kilka miesięcy temu . Ja się zmieniłam . Na lepsze . Chociaż ciebie ta zmiana prawdopodobnie nie zadowoli . Żyję dla siebie , przestałam wierzyć w każde twoje słowo , stałam się ambitna , kreatywna . I co teraz? Ano nic . Chciałabym tylko na koniec ci czegoś życzyć . Niech kiedyś ktoś zabawi się tobą tak , jak ty mną . Uwierz , to najgorsze , co może człowieka spotkać . Naprawdę ... Tego ci życzę . I jeszcze coś ... Bądź z nią szczęśliwy . Niech dobrze zaopiekuje się wszystkim tym , co w tobie kochałam. I... kocham nadal .
|
|
|
straciłeś, mój szacunek. moje zaufanie. wszystko to co najważniejsze. bo fakt, że Cię nadal, kocham, nie ma tu nic, do rzeczy.
|
|
|
- Chcesz z nim być ? - Tak... i Nie. - ..? - Tak, bo jest jedyną osobą, którą naprawdę pokochałam. Nie, bo Jego szczęście stawiam ponad wszystko, a wiem, że nie jestem spełnieniem Jego marzeń.
|
|
|
-koniec. -co? jaki koniec ? -no koniec. spada kurtyna, gasną wszystkie światła, widzowie wychodzą, a Ty jako jeden z najlepszych aktorów też mógłbyś już skończyć grać... -o co Ci chodzi !? -o to, że nie musisz już grać przede mną, że tak bardzo mnie kochasz i nigdy nie zdradzisz. Możesz już zdjąć maskę i tak wiem o wszystkim. -Przepraszam...
|
|
|
Miałam kilku chłopaków i tylko jedną miłość... Dzisiaj tamtych nie ma, a po Tobie została nicość. :(
|
|
|
|